Haniu, jestem za

U mnie jeszcze takich zimowych obrazków nie było, oby jak najdłużej, widoki byłyby ładne ale jak sobie uzmysłowię, ile się muszę nalatać z łopatą , żeby oczyścić podjazd to mnie dreszcze przeszywają Pozdrawiam serdecznie

Jolu to sosna wejmutka. Ma piękne długie igły. A kostkę wyczyściła latem synowa - pogrzebaczem - tylko końcówkę trochę naostrzyłem aby był bardziej "ostry".
Myślę na wiosnę kupić opalarkę do chwastów za 3 dychy (ma taką ciocia Gosia).

Haniu jestem za - tak jak Jola. Na zimę jeszcze czas, ale jak patrzę na prognozy to pod koniec listopada mróz się szykuje. W tym tygodniu mus opróżnić beczki z wodą.

Bożenko też pamiętam takie zimy że na podjeździe było pół metra śniegu i nie było jak wyjechać z garażu. Na wszelki wypadek mam porządne śniegowe buciory.

Mam podobne buciska, chociaż ich nie lubię!

Żeby nie zapeszyć, to listopad łaskawy jak dla mnie. U Was tylko trochę podsypało, ale już nie ma, i niech długo nie będzie.

Na to wygląda, że tylko ja takich nie mam Mus kupić

Haniu trochę roboty jest przy sznurowanie ale ciepłe i nie przemakają.

Bożenko - kupione w B za 40 pln.

Zbyszku te zdjęcia ze śniegiem to aktualne ? U nas ociepliło się

Mirko zima poszła sobie na Kamczatkę i fotki aktualne te bez śniegu. U nas tez ciepło, 13 stopni i tak ma być do końca tygodnia. Pozdrowienia.

Zbyszku prawdziwą zimę miałeś
Dla dzieci to wielka radość jazda na sankach i lepić bałwana
Bari fajnie im towarzyszył

Księżyc cudny, uwielbiam takie zdjęcia

U mnie teraz 6 stopni, słoneczko ładnie świeci. Zaraz ruszam do ogrodu trawy wiązać.

Pozdrawiam Cię Zbyszku serdecznie

Widzę że masz butki jak ta lala bardzo stylowe. Grunt że ciepłe i nie przemakają.