Podobno wiosny w tym roku ma nie być? Od razu ma nas lato zaskakiwać. Cieszmy sie więc tym co mamy za oknem!

hanka_andrus napisał(a)

Podobno wiosny w tym roku ma nie być? Od razu ma nas lato zaskakiwać. Cieszmy sie więc tym co mamy za oknem!

ha ha raczej ja powodów do radości nie mam

Haniu, Violu czasem może tak być że za chwilę będzie susza i upały. Nie narzekajmy więc na deszczyk.

zbigniew_gazda napisał(a)

Zbyszku...ach, te plamy kolorów...cudo.

Krokusy prześliczne, aż dech zapiera Oj kilka lat je chyba hodujesz że takie ogromne kępy porosły

Ewuś, Mirko dziękuję. Cebulki krokusów sadziłem 3 czy 4 lata temu w odległości 10 cm od siebie. Zobaczcie co się porobiło. Fotki z dzisiaj.

no no niezły dywanik wyszedł, ach jak ślicznie
moje krokusy nie wszystkie zakwitły ,te sklepowe z doniczek

Tak Ci się szybko namnożyły krokusy? Nieprawdopodobne.... przecież teraz są ich setki. Przepięknie wyglądają.

Violu, Basiu to są te zwykłe krokusy i one pewnie najbardziej się mnożą. Pozwalam na zupełne wyschnięcie liści po przekwitnięciu i usuwam je dopiero w czerwcu. Może w tym jest tajemnica.