To może być wszystko, dziury po opuchlakach są charakterystyczne duże na brzegach, ja mam tak samo wygryzione liście na nigrze i nie podejrzewam o to opuchlaków. To pewnie gąsienice, ale nie wszystko traktuję chemią. W tym roku raczej ciągle robi opryski przeciw chorobom grzybowym i bakteryjnym bo od intensywnych opadów i gliny mam plamy na wielu roślinach.
Mospilan jest dobrym pomysłem na żerujące robale na liściach.
Lepszy swój wróg niż obcy ważne , że zidentyfikowany, zasieki ustawione i wojnę zamierzam wygrać
Granulki a i owszem ale skąd w moim ogródku wodległości od zamierajacej rośliny, dwa lata po jej posadzeniu....
Aniu obiecuję, że Tytus w sweterku zostanie co najwyżej zrobię mu zimą aktualne foto bo toszkę przybrał na wadze i kubraczek jeszcze bardziej opina smukłe ciało
Aga ja zamierzam w tym roku zrobić eksperyment ze stipą. Nie będę jej obcinać wiosną, poczekam aż zakwitną czosnki a potem ją wyczeszę Czego się nie robi dla inspiracji
Cóż ja poradzę z tą chemią ... Nijak nieobiektywna nie jestem.... A ciekawy jest j.polski wielokrotne zaprzeczenie
Aga przyznam się ciuchutko, że ostatnio mocno O na ich rzecz zdradzam. Robię sobie kolekcję na zimowe wieczory
I szukam inspiracji na rabatę przy tarasie kuchennym, którą M nakazali zmienić!! I co już coś wymyślę to zmieniam, jeszcze mam ze dwa tygodnie a potem trzeba jechać po bukszpany.... Bo jedno co wiem, to że będą bukszpany.... Chyba...... Chyba cięte w kadraty..... Chyba na róznych wysokosciach jak ogrod z ostatniego CHFSh...