Witam. Podziwiam piękne klony u Ciebie - są cudne. Mam też pytanie: wiosną posadziłam klona japońskiego Garnet i zastanawiam się w jaki sposób zabezpieczyć go na zimę? Owinąć białą agrowłókniną tylko koronę czy pień też? Dodam że mieszkam na podkarpaciu i zimy u nas srogie
Pozdrawiam serdecznie

Witaj Franco, ja też mam klonofobię Twoją wizytówkę oglądałam kilka razy, ale odkryłeś się ze swoją pasją do klonów nie dawno, także pozdrawiam piszesz że masz w ziemi 13 klonów, ja mam 20 klonów posadzonych ziemi, tworzących kompozycje z innymi roślinami i drzewami, w donicach żadnego nie trzymam, bo nie mam warunków. Cieszę się z kontaktu, masz wiedzę i doświadczenie, napewno będziemy wymieniać poglądy, nie raz. Sango Kaku u mnie rośnie 5 roczek, drzewem nie jest, ale jako krzew sobie radzi, zimą przemarza niestety, cześciowo, ale odbija, czerwień jego konarów jest wyjątkowa, pozdrawiam

Cieszę się, źe za sprawą innych forumowiczek trafiłam do Twojego ogrodu. Odznaczam wątek aby systemtycznie oglądać klony w nowych szatach , w rożnych porach roku.
Jestem specjalistką od...... zabijania klonów...... Zatem tym badziej bedę czytać jak się nimi opiekować.
Czy możesz być tak miły i zrobić fotorelację z okrywania jakiegoś klona, oczywiści gdy się ochłodzi?

Od roku jestem szczęśliwą posiadaczką klona trompenburg. Podobnie jak opisaleś, ubiegłej zimy go osłoniłam przed mrozami, bo sadziłam go jesienią 2012, na razie przeżył i wreszczie się lekko zadomowił. Marzy mi się jednak aby wreszcie się rozkrzewił, nie wiem czy pobudzić go do tego cięciem wiosną? Ale coz myślenie o wiosnie najpierw muszę go przezimować.....

witaj jak pięknie u ciebie przez przypadek dowiedziałam się o twoim wątku, uwielbiam klony i kupiłabym z chęcią nawet małe sadzonki po jesiennej przecenie ale nie mogę nic znaleźć, bieda na allegro i w sumie drogo wychodzi z przesyłką,

może masz jakieś źródło gdzie można kupić różniste klony jak się uda tanio , zależy mi na shirasawanum,

i powiedz gdzie przechowujesz klony zimą w jakiej temp. jak zabezpieczasz,

ja mam jednego czerwonego trzymam w garażu, zimą jest tam na minusie, ale boję się na przyszłość i o inne ewentualne okazy inne żeby nie wymarzły,

pozdrawiam cię i czekam na info z niecierpliwością !!