Przy zimowitach wypatrzyłam bonsai lisciastego pewnie buk albo grab. Mam takiego co mu się pędy wyginaja i zupełnie nie wiem co z nim zrobić. Proszę o korepetycje?

szalejesz

Kasia Twój ogród kocham od początku bycia na O, ale przez te leśne ścieżki i zakamarki zakochałam się w nim jeszcze bardziej. A myślałam, że bardziej się już nie da . Jest niesamowity i jedyny w swoim rodzaju. Wiem, że już milion razy to pisałam, ale jak napatrzę się na niego, to palce same z siebie takie rzeczy wypisują . Cudnie tą studzienkę obudowałaś kamieniem, a tak rzadko ją pokazujesz. Fajne miejsce do eksponowania dekoracji sezonowych . A więc to faktycznie winnik, a myślałam, że jest taka odmiana winorośli, tośmy się zgadały . Powiedz tylko dziewczynkom tak w razie czego, że on silnie trujący jest. Wiem, że One ogrodowo wyedukowane, ale różne koleżanki i koledzy do Nich przychodzą więc lepiej niech wiedzą. Winobluszcz pięknie zaczął się przebarwiać w altance. Wiesz co, niesamowicie ta altana wtopiła się w ogród, pasują do siebie idealnie. Aż nie chce się wierzyć, że kiedyś jej nie było. Buziaki .

Kasiu znowu rewolucję robisz? Tyś jest niezmordowana

Właśnie mówię do eMa, że się chyba nigdy nie naumiem tak komponować roślin jak Ty ach, Musisz mnie koniecznie podszkolić w tym temacie, bo docelowo ta część nad łąką kwietną to taka parkowo leśna ma być, w tym tygodniu około 20 brzózek idzie do sadzenia w łące

A z korzeni dzisiaj chyba nici bo chłopcy zarezerwowali boisko do tenisa i mamy iść pograć cała rodzinką Pograć to za dużo powiedziane, bo żadne z nas nigdy nie uczyło się tej gry, ale pobawić się można