Aganiu, piekna końcówka lata u Ciebie I jakie zwierzaki szczęśliwe w tak pięknym ogrodzie.
Z wrzosowiskami faktycznie się postarałaś Ile lat mają Twoje najstarsze? Słyszę opinie, że po 5 się wyradzają, brzydną i trzeba sadzić nowe. Jakie jest Twoje doświadczenie?
Serdecznie
Kasiu może być kilka przyczyn, swoją szkodę mogły też również dołożyć przymrozki majowe, ostre przeciągłe wiatry i sąsiedzi i za mokro w korzeniach lub zakażony sekator....
Leszkowi też zawsze żal każdego cięcia...piluje każdj roślinki w ogrodzie
Wrzosów jeszcze nie przesadzałam, trudno się przyjmują, to trzymam kciuki za Twoje przesadzone
Hortensje się rozrastają, ukorzeniam następne patyki od Ani i Joasi, coś tam się przyjęło, mam miejsca w ogrodzie świecące jeszcze pustkami, Sylwia, piękny masz ogród pełen pomysłów i zakątków tematycznych z rajskiem dla dzieci, cudowny przedogródek i drzewa owocowe...cóż mi też wiele jeszcze brakuje, cieszmy się tym co mamy
Mam dwa wrzosowiska jedno 8 letnie i drugie 5 letnie, w pierwszym dosadzałam już wrzosy, drugie tworzyłam dwuetapowo, różnice już się wyrównują
Młode wrzosy wyglądają zawsze zdrowo, stare od spodu robią się suche, mnie to nie przeszkadza, ale dla osób wrażliwych estetycznie, to może przeszkadzać
Tutaj to widać przy kamieniu
ale zaraz po posadzeniu nowych wrzosów nigdy takiego efektu się nie uzyska.