Madżen, ja też mam same przykre doświadczenia z rodkami, glina i słońce to nie dla nich, w tym roku dużo się dzieje w naszym ogrodzie, ale to zasługa orodowiska ...sama jestem ciekawa nowych rabat i musze zakupić Byrgundy Ice, bo wieeeesz, że zakochałam się w niej u Ciebie
Justynko tarasik dopieszczam ogrodową biżu....w dużych wiklinach czy coś będzie, są same w sobie piękne, ale nadszedł czas na kompozycje w donicach i u mnie....w tym roku już jednak jest za późno, ale wiosną coś posadzę
Fiolet to heliotrop...trafiony zatopiony
Asperka Chocolate, szkoda wielka,że Ci nie przezimowała przed moją druga zima, w sumie zimować będzie po raz pierwszy 5, jeszcze jedna Chocolate
i 4 macrophylle.
Mam taka zieloną siatkę cieniówkę, młode wrzosy właśnie nią nakrywałam, ale teraz nie okrywam i zimują bez problemu, ale u mnie zimą jest prawie zawsze o 2 stopnie mniejszy mróz, mieszkamy na górce i zjawisko innwesji zimą powoduje , że u nas mniejszy mróz, radzę ci jednak okrycie wrzosowiska
Siostra Ty to nigdy nie ominiesz takiej okazji, żeby z gratulkami zdążyć.....jak Ty to robisz kofana...pracuje się haha........Gosia..chłopków wynajęłam ze wsi, bo eM ma kolano, a ja mam kręgosłup prawie na szpitalnym
Ann, potrzebuję tulipków, mój ogród tak nie do końca jest ogrodem naturalistycznym, bo chce cebulowe nie wiem jak sobie z tym poradzić? ...na temat cebulowych nie mam żadnej wiedzy, będąc w twoim ogrodzie tulipanki tylko mam na myśli, bo nowe horti z patyczków ukorzenionych wiosną już rosną