Wpadłem w końcu z rewizytą i od razu czytam że choróbsko Cię dopadło i nie możesz się od niego uwolnić Dużo zdrówka życzę Ja też ostatnio nie w formie Gonię szybko miedzy pracą a ogrodem ... a pogoda niby wiosenna a tu prawie zima Cebulowe udało Ci się już wszystkie posadzić ?

Pozdrawiam

Podziwiam piękne wzosowisko Agatko
A o zdrówko kochana koniecznie zadbaj i odpoczywaj dużo. Ogrom pracy włożyłaś w tym roku w ogród, a jej efekty wszyscy podziwiamy. Niesamowicie się teraz prezentują Twoje dopieszczone rabaty, kanciki...
buziaki

Wrzosy robią naprawdę wrażenia. Piękne fotki z kroplami deszczu. Można i w czasie takiej pogody odnaleźć piękno.

Agatko, u Ciebie nadal pięknie w ogrodzie Cudne te deszczowo-mgliste foty, takie nostalgiczne... Pozdrawiam cieplutko

Zdrowiej Agatko !!!
wrzosowisko niesamowite. Ogród w deszczu i we mgle tajemniczy z nutką nostalgii
ściskam

Czaruje, oj czaruje, choć kolory przymglone i niewyraźne, u mnie kwitnie właśnie kalina wonna, listopad się spisał w tym roku.

Foty są listopadowe, ale jeszcze wtedy zdrowa byłam, teraz laptopik i kołderka i trochę mogę pobyć z Wami na ogrodowisku

Od miesiąca nie mogę sobie ze sobą poradzić, gdzie przyczyna tkwi, myślę, że tylko w infekcji, ale wybieram się na specjalistyczne badania, bo myślałam, że jestem głupotoodporna, ale tę odporność, gdzieś całkowicie zatraciłam, leczę się teraz , później zobaczymy, ale teraz mamy schyłek prac, to może i mi to pomoże wypocząć


A ja właśnie od hematologa wróciłam, marne mam leukocyty

Zdrówka życzę