Dalie piękne ale M mi się zbuntował , nie chce ani sadzic ani wykopywac , wiec nie mam.Pozdrówka.

Dalie śliczne

Dalia ma tak śliczny kwiat, moja sąsiadka ma za płotek niedawno kwitły , chodze tam na spacery z dziećmi i podziwiam zawsze, nawet raz chciałam jej ukraść sobei do wazonu białe

ewsyg napisał(a)

Mariola, też je kupiłam. Mam trzy paczki po 40 sztuk, ale chyba będzie za mało.

Bardzo je lubię Kiedyś je miałam i teraz czas do nich powrócić.

Chyba podjadę po pracy i jak jeszcze są to je dokupię

Masz może fotkę z tymi czosnkami na rabacie

wow, ile gości odpowiem niekoniecznie po kolei

ewsyg cieszę się, że kupiłaś czosnki

Mariolko, masz rozmach w ogrodzie, tyle się u Ciebie miłych rzeczy dzieje, cały czas działasz Pozdrawiam

Rench, fotka dla Ciebie swoje czosnki wykopałam, trochę cebulek oddałam, ale jeszcze ich nie sadziłam, czekam do ostatniej chwili, bo w ubiegłym roku powschodziły wcześniej, a że zima łagodna była, to przetrwały w dobrej kondycji

Epodlas, jak pisałam, dalie lubię i dokąd będę mieszkać w leśniczówce, to będę mogła je przechowywać w piwnicy Nasionka białej cynii czekają.

Aniu, Karolino, jutro jadę zobaczyć róże, jak się nic nie zmieni. Oczywiście fotki będą.

Basiu, cisy również mi się podobały, niedrogie były. Trochę mi się ich uzbierało w nowym, ale jeszcze niewielkie, to słabo je widać

Tess, moje dalie jeszcze są, białe mam dwie, jedne o dużych kwiatostanach, jedne "pomponikowe" i te lubię najbardziej Muszę je szybko oznaczyć, bo wiosną znów będzie misz masz

yolka, dziś wymieniłam się na kolejne kolory dalii bo najlepiej wybierać z kwitnących a moje się rozrosły, bo kompościk dostały

paniprzyroda napisał(a)

Rench, fotka dla Ciebie swoje czosnki wykopałam, trochę cebulek oddałam, ale jeszcze ich nie sadziłam, czekam do ostatniej chwili, bo w ubiegłym roku powschodziły wcześniej, a że zima łagodna była, to przetrwały w dobrej kondycji

ja też czekam z czosnkami i tulipkami ten czosnek miałam w rajskim i Hair też, fajny jest

Bogdziu, u mnie daliesą, ale śladowe ilości rodków

malkul, może trzeba było powiedzieć
Mirello, dziękuję
Agnieszko, teraz tylko soboty lub niedziele na ogród mi się zostały ale i to cieszy. Do nowego już rozważniej rośliny dobieram, bo za chwilę będę musiała wyjść na przedogródek

Dla Was dziś kropelka, uchwycona tak mimo woli