Ja tylko chcę zauważyć, że Twoje inspiracje nie mają odniesienia do linii jakie już masz w ogrodzie za sprawą nawierzchni, masz wklęsłe i wypukłe, a podoba Ci się ogród z prostymi liniami i całkowity minimalizm. Tego co podałaś w linkach nie da się odtworzyć podobnie. Ale da się minimalistycznie tylko że liniami zgodnymi z nawierzchnią.

Nasadzenia które masz też nie dążą do tego efektu. Masz łezki, w łezce wierzba plus dwa - trzy iglaki, każdy inny. Muszę to powiedzieć, bo sama siebie oszukujesz

Nie sadź nic, aż zrobisz plan.

Widzisz Aniu, tak to jest, jak się zaczyna tyłu!!!
Najpierw robota, potem plan!
Ale co ja wtedy wiedziałam i widziałam!!!
Na ogrodowisko trafiłam po fakcie

Ale mam nadzieję, że z tego, co już jest...nie myślę o tych dotychczasowych nasadzeniach, tylko kształcie rabat, uda się coś tam jeszcze ładnego stworzyć!

Podobnie myślimy, na pergoli jest milin, na pewno go stąd usunę i posadzę bluszcz.
Nie wiem, czy ten na ścianie winobluszcz usunąć, czy zostawić i dosadzić bluszcz zimozielony?

Jeśli chodzi o proste linie, to będę mogła zaszaleć w ogrodzie z oczkiem! i w przedogódku, jak zlikwiduję ta wijącą się ścieżkę!

ale chcesz mieć dwa style ogrodowe w jednym ogrodzie? chyba to zły pomysł...