Straszliwe oberwanie chmury było akurat ...jak przejeżdżałam 
ja wysiałam cynie, wzeszły w mgnieniu oka, przesadziłam Sundaville, podarek urodzinowy w postaci sosenki na pniu Wintergold został wsadzony do donicy na stałe, z pomocą męskiej ręki przesadziłam hortkę i z zebranych patyczków od siostry ukorzeniam hort. Polar Bear ciekawa jestem co z tego ukorzeniania wyjdzie może sama prędzej korzenie zapuszczę w domu przy takiej pogodzie 
...bo ja teraz nie jestem dla ogrodu, ani ogród dla mnie...nie mylić z pogodą...uraz kolana po nartach
....a parapety zasiedliła stipa...no,no,no..pięknie...szalejesz
Parę dni temu została posadzona a obecnie jest obficie podlewana przez wszystko co kapie i prószy z nieba Mam nadzieję że za parę lat będzie takim pięknym okazem jak Twója
Zastanawiam się czy jeszcze raz ich nie podzielić bo bardzo gęsto rosną w doniczkach Tylko gdzie je trzymać przy takich ilościach ? ... może jak się ociepli wniosę je do gospodarczego i będę hartował 