Witam serdecznie i dziekuję za miłe słowa. Właśnie o to mi chodziło. Żeby Ogrodniczki widziały oczami wyobraźni. Żeby oglądały i podglądały. A nie ukrywam, że przyszłam na to forum bo sama chcę się jeszcze uczyć. Też mam tam swoje bolączki. Nie ze wszystkim umiem sobie poradzić. Pytam, czytam i podglądam. Serdecznie pozdrawiam
Moje derenie - czerwone gałęzie zimą:
Ten akurat jest cięty i jeszcze młody
Tu rosną tylko dwa krzaki derenia i gdybym ich nie cięła z drabiny byłyby wyższe niż mur 2,5m
Na z
Pozdrawiam
Piękne porównania. Patrząc na zdjęcia sprzed lat musisz być z siebie dumna - przynajmniej ja bym była. Naprawdę jestem pełna podziwu dla pracy jaką wykonałaś.
Na mrówki próbowałam już wiele rzeczy, najlepszy rezultat jednak po chemii ;(
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
A czym Ciebie zaskoczyłam ? Czy chociaż pozytywnie?
Mam coś dla Ciebie!
Pozdrawiam i idę do Twego wątku pa pa
P.s. Derenie w odsłonie wiosennej - ogromneeeee! To te patyki za krzakiem forsycji
Dziękuję za miłe słowa. Nie ukrywam jestem z niego dumna tym bardziej , że zaczynałam przygodę z ogrodem kiedy nie było tak dużej ilości szkółek, nie było takiego dostępu do internetu. Wiedzę czerpałam z książek i czasopism i jakoś to wyszło. I czujemy się w nim super. Pozdrawiam