Tylko zimą będzie stipa dawała kolor i lekkość - mam nadzieję. Zgodnie z projektem przed berberysami miał być pas żurawki caramel tylko akurat nigdzie nie mogłam dostać...
Zależy gdzie. Ambrowcowa jest zgodnie z projektem. Ta z choinami i berberysami prawie - poza odmianą żurawki. Ale pewne zmiany muszę wprowadzac bo nie do końca wszystko w realu mi pasuje. Zresztą mi się cały czas wizja ogrodu zmienia. Na projekcie nie ma róż bo nie chciałam. A teraz zastanawiam się jak i gdzie je wkomponowac. Zresztą projekt to jest szkielet, ogólny koncept, a nie sztywne ramy.
A Ty się trzymasz?
I po i przed. Jeden prawdziwy urlop (bez dzieci) już był. Jeszcze drugi mnie w sierpniu czeka. Rozpusta istna! Tylko znając moje szczęście to bedzie wtedy albo lało albo niemiłosiernie grzało.