Z tymi fotkami proszę o cierpliwość ...a w ogrodzie wiśni nie mam za to jest migdałek (z trzech egzemplarzy ostał mi się tylko jeden) ale przyznam Ci się że nie zdążyłem pstryknąć mu fotki na wiosnę jak zakwitł.
Ale specjalnie dla Ciebie Sakura w wersji oryginał:
Poczekam, poczekam...
Ja mam u siebie dwie wiśnie Amanogawy, były trzy, ale jedna zmarzła, i wiosną trzeba będzie dokupić brakująca migdałki mam także, one naprawdę pięknie kwitną, ale podobno nie są zbyt trwałe i łatwo zapadają na choroby grzybowe
Za filmiki dziękuję i pozdrawiam
Aguś - u mnie na kloniku więcej szkody zrobili zimni ogrodnicy. Jednej nocy poszła fala mroźnej mgły i część liści na klonach mi zważyło. Na szczęście potem dały sobie radę ale długo nieładnie wyglądały. Teraz będę mądrzejsza i nawet w maju na noc będę je osłaniać.
Niestety zmarzła wszystkie trzy kupowane wiosną tego roku mają około 1,5 metra. To był wiosenny przymrozek, kilkustopniowy i niezapowiadany. Jedna wiśnia padła, pozostałym nic się nie stało.
no i powiem Ci, że rabatka bardzo ładnie się prezentuje od przyszłej wiosny zaczynam ciąć swoje Daniki, jedna trochę odbiega od pozostałej, bo wcześniej kupiona no i wiosną na pewno znajdzie się u mnie klonik
Pozdrowienia