Niestety,za wielkie okazy zawsze jest wielka cena.
Dlatego wolę takie mniejsze,jakby co z roślinką się nie udało u mnie,mniejszy ból po stracie.

Hania ale to były młode róże. Wcale nie wielkie i troche zdziwiłam się ceną....

zamawiaj w rosarium, austinki średnio po 18 zł))

Ania ta trzykrotka biała super (jak spojrzałam na nią pierwszy raz niecezuralnie mi się skojarzyła hihihihi )


A teraz relacja co udało mi się zrobić na działce.... nie było tego wiele ale zawsze coś. Po pierwsze padało więc nie było jak a po drugie musiałam w końcu rozpakować "kuchenne pudła".
Koło tarasu mieliśmy taki bałagan:



....po ruszeniu łopatą okazałi się, że piachu po budowie jest tam na głębokość dwóch łopat..... Pierwszy dzień kopałam ten piach a Teść wywoził taczką. Z pod lasu sąsiada woziliśmy dobrą ziemię. Drugiego dnia przyjechał już mój M. i on woził. Po 10 taczkach już nie liczyłam ile ziemi tam napchaliśmy.....


....po zagrabieniu w końcu zaczęło to przypominac rabatę

....i po posadzeniu roślin






Zabrakło dwóch róż i 8 lawend. Dzwoniłam już dziś do mojej Pani ze sklepu i odłoży mi brakujące rośliny Jutro albo w środę po nie jadę

AniuDs i jak, Twoim zdaniem to Bonica?

no prawdziwa rabatka)) ładnie, a ten powojnik ma tam chociaż trochę słońca?

Aniu ten jęzor jest cały nasłoneczniony. Zdjęcie było robione koło 9:30-10:00

aha)

Anka, no w ogóle we mnie nie wierzysz! Ja popełniam głupaśne błędy ale skoro miała to być moja różanka to musiała być nasloneczniona hihihihi

hahahahahahaha, dobrze już dobrze, tylko się spytałam o tego biedaka)