Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Twardy orzech do zgryzienia - moje ogrodowe rozterki i marzenia

Pokaż wątki Pokaż posty

Twardy orzech do zgryzienia - moje ogrodowe rozterki i marzenia

Ensata 12:14, 10 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Magda dobrze mówi, Gienia młody, nic jej nie będzie. Tylko ona pąki zawiązuje w sierpniu. Spiesz się.
____________________
W kolorze blue
Magda70 12:23, 10 cze 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
jalos napisał(a)
Żagiel na specjalne życzenie Magdy - kolor ciężko na zdjęciach uchwycyć, ale wyszedł całkiem realnie

eM duma jak te dwa żagle umocować - na stałe, czy zwijać? Nie odfrunie mi pergola jak rozepnę 2 żagle każdy o wymiarach 3x4 m?
Żagle są 2 własnie z uwagi na wymiary - jednego tak dużego nie znalazłam.




no i fajny...i widzę, że przeciwdeszczowy też jest?
Ciekawe jak mój będzie...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
jalos 12:26, 10 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Magda70 napisał(a)


no i fajny...i widzę, że przeciwdeszczowy też jest?
Ciekawe jak mój będzie...

na to wygląda - od spodu ma taką jakby lekko "podgumowaną" powłokę.
mam nadzieję, że nie będzie za ciemny i mi z salonu ciemnej nory nie zrobi.
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
lindsay80 12:50, 10 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
fajny będzie, gdzie go namierzyłaś, bo wiesz, że też się rozglądam w tym temacie.
____________________
Tu ma być ogród :)
nawigatorka 12:56, 10 cze 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Jako właścicielka żaglami i dawna żeglarka powiem: nic ci nie odleciał jeśli żagle będą odpowiednio napięte-nie mogą mieć ani jednej zmarszczki i przy silnym wietrze nie powinny się prawie poruszać. Musicie mieć system jakiegoś ich docierania na każdym narożniku-najłatwiejszy będzie zaknagowana linka. Tylko jeśli Twój żagiel nie ma więc na bokach to nie wiem czy da się go tak napisać bo one właśnie po to są zazwyczaj.
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
jalos 13:00, 10 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
lindsay80 napisał(a)
fajny będzie, gdzie go namierzyłaś, bo wiesz, że też się rozglądam w tym temacie.


o tu: http://www.leroymerlin.pl/relaks-w-ogrodzie/pawilony-parasole-markizy/zagle-cieniujace-oslony/zagiel-cieniujacy-prostokatny-naterial,p269279,l2247.html
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
lindsay80 13:02, 10 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
no proszę, nasz poczciwy LM, będę podglądać relację z montażu, czy tam są dołączone jakieś elementy do mocowania, jak to będziecie robić?
____________________
Tu ma być ogród :)
jalos 13:03, 10 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
nawigatorka napisał(a)
Jako właścicielka żaglami i dawna żeglarka powiem: nic ci nie odleciał jeśli żagle będą odpowiednio napięte-nie mogą mieć ani jednej zmarszczki i przy silnym wietrze nie powinny się prawie poruszać. Musicie mieć system jakiegoś ich docierania na każdym narożniku-najłatwiejszy będzie zaknagowana linka. Tylko jeśli Twój żagiel nie ma więc na bokach to nie wiem czy da się go tak napisać bo one właśnie po to są zazwyczaj.


Asia, osataniego zdania nie zrozumiałam - pewnie slownik w telefonie słowa pozamieniał

Zagiel powinien mieć jeszcze jakieś napy na bokach?

Pamiętam, że gdzies u siebie opisywałaś sposób mocowania Twojego żagla, tylko nie wiem czy uda mi się odnaleźć wpis, poszukam.

____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
jalos 13:03, 10 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
lindsay80 napisał(a)
no proszę, nasz poczciwy LM, będę podglądać relację z montażu, czy tam są dołączone jakieś elementy do mocowania, jak to będziecie robić?


jest tylko linka.
Własnie dumam nad tym i czytam co Asia pisze.
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
Malgosik 13:37, 10 cze 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
jalos napisał(a)
Małgosik muszę zatem zobaczyć ja Ty sobie poradziłaś ze swoją rabatą.

Magda, Ensata wapna tam nie ma, bo to miejsce gdzie był zrzucany piach (żwir) do wypełniania fundamentów. Chemii tam więc nie ma.

Muszę podjechac do centrum ogrodniczego i obejrzeć ich Genie.

Że też posłuchałam rad tej pani....


jeszcze jej nie obsadziłam, bo to długie rabaty wokół mojego parkingu
a całe czas sadzę w ogrodzie
ale rodzi mi się już koncepcja w głowie
może jesienią się nią zajmę
____________________
Ogród na glinie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies