Mi właśnie w ubiegłym roku carexy wygniły, ciekawe czy w tym się oparły temperaturze -30 C przez kilka nocy.
Zazdroszczę Ci tego morza, bo Bałtyk lubię, ale w każdej innej porze niż wakacyjna, całe szczęście mamy przyjaciela w Gdańsku, który udostępnia mieszkania kiedy tylko ma się ochotę
A jakby deszcz nie chciał Cię wpuścić do ogrodu to jedz na 4design days - dużo lepiej niż w zeszłym roku Choc może dlatego, ze w branżowy dzień brali mnie za projektanta i gadali po ludzku
Tyle się w ubiegłym roku naszukałam tych odmian jeżówek, a teraz w LM są.
Ja nie mam doświadczenia w kupowaniu roślin w takiej postaci, ale może kogoś zainteresuje.
Nie planowałam, bo szczerze mówiąc kilka takich imprez zdarzyło mi się odwiedzić i zawsze wracałam rozczarowana, ale skoro polecasz, to wezmę pod uwagę
Udało mi się kupić w ub roku sadzonki były piękne zobaczymy co na wiosnę ale w takiej postaci kupiłam z 30 paczek różności I NIC mi nie przeżyło niestety może tobie się uda. Zaczęły kiełkowac w domu choć były w zimnym i ciemnym i potem jakoś po posadzeniu padły.
co tam bukiet ...z zabaweczek sie uśmiałam ....zwłaszcza ze mam taki mini zestaw (trójzeba i łopatke z TK maxu )...i powiem ci że kupiłam do plewienia wschodów warzywnych ....jak przyniosłam je w zeszłym roku do domu to mama sie śmiała chyba z tydzień ze mnie ......a potem jak przyszło plewić wschody to przyznała mi racje ze potrzebne i skuteczne