Kasieńko, wspaniale się spisałaś mimo trudnej pracy przy kopaniu. Każdy dołek to krok do przodu. Odpisałam Ci na maila Dobrej nocy, buziaki

podziwiam za ogrom pracy przy niedzieli, dzielna jesteś...(chodzi o prace do 23)
Re kamienie co pod tarasem nie mów mi ze takie masz w ziemi?
Ja myslałam ze jakies małe kamienie!

Ewelinko takie kamienie to tylko namiastka tego co wyciągamy. Tych akurat jest mało. Cegieł jest ze trzy razy tyle plus łupek plus inne maleństwa w ilości masakrycznej. Bóg tylko jeden wie jak wygląda Nasza praca na działce. Cieszy Nas jedna każdy przekopany kawałek oraz motywacji dodaje wsparcie wielu życzliwych osob

Mąż dzisiaj zagaduwal o wynajęciu mautkiej koparki ale stwierdziłam, że sami damy rade a pieniążki przeznaczymy na roślinki. z jednej części zostało nam jeszcze 20mb x 3m szerokosci, potem ok 32mb x 1,6m szer. I jeszcze środek narożnika działki a on jest duuuuzy

Miejsca pod thuje na razie nie dotykamy... szerokie jest na 1m



Mam nadzieje, ze roślinki odwzajemnial Nasza prace i będą rosły

Anitko

Kasiu ale pracuś z Ciebie, o i widzę że już na skarpie roslinki sie pojawiają

Ogrom pracy widzę tutaj włożonej i pewnie jeszcze więcej przed Wami...
kibicuję!!!!
Nie wierzę, że takie kamole z ziemi wyciągacie...

Kulinarnie sie zrobiło Kaska mistrzyni stołu i wyrywania kamoli

Kasiu u mnie tez był snikers jak robilismy drenaz to wykopanie małego kawałka zajmowalo wieki to trudna robota ale jestes kolejny wielki krok do przodu

IzaK napisał(a)

Ogrom pracy widzę tutaj włożonej i pewnie jeszcze więcej przed Wami...
kibicuję!!!!
Nie wierzę, że takie kamole z ziemi wyciągacie...

Iza zatem zapraszam do mnie... na własne oczy zobaczysz tez nie wierzę skąd one w ziemi. Zdjęcie zebranych cegieł tez zrobię bo o drobniejszych kamieniach juz nie wspomnę Nawet nie wyobrażasz sobie jak Ja zazdroszczę dziewczynom ładnej ziemi

Kasiu tym bardziej podziwiam i doceniam za ogrom pracy rąk własnych
Na prawdę...

Izunia Dziękuję...