Wszystko mi się u Ciebie podoba, nie umiałabym się zdecydować na jedno zdjęcie, miesiąc, czy porę roku - ogród tak dopracowany, że przez cały rok coś zachwyca, widać, że wkładasz w to całe serce i mnóstwo pracy.
Kunszt w każdym calu!
Też zdążyłam na podsumowanie roku w Twoim wypieszczonym ogrodzie, ale jednak będę czekała niecierpliwie na te różanki 2016
Za mało ich ,jak dla mnie, pokazywałaś dotychczas.