Taka zapracowana a ogródek wypielęgnowany. Madżen jakiś nawóz doustny bierze tylko nie chce się podzielić z bliźnimi, którzy nie nadążają
Owszem zachwycamy się pokazami ale u nas i tak Ty dyktujesz trendy i gonisz do pracy
Zajrzałam i zdjęcia są, cudne czosnki w stipie, jak wszystko u Ciebie.
Justi jeszcze nic nie kwitnie.... Burgundowe mam burgundy ice, monstead wood, Falstaff, Prince, William S. i jeszcze kilka innych
A nie mówiłam że tak jest..
Film na rano sobie zostawiam a teraz ide spac , Kolorowych snów.
Marzenko dzięki za wszelkie linki z RHS Ja dopiero się uczę podziwiać takie piękno, choć w ubiegłym roku już się zachwyciłam pięknem tej wystawy. Może kiedyś nawet uda mi się pojechać. Uwielbiam ten Twój ogród. Jak będziesz potrzebować rąk do pracy w ramach czynu społecznego to ja już się zgłaszam. Choć to znów aż taki czyn społeczny nie będzie bo przecież takich widoków za darmo to nie ma co pokazywać Ślicznie jest! A ta elata, ta stipa, te czochy! Mmmhhhh....