Kanary... Ulubione mojego M. On mógłby co roku tam jeżdzic... Ja najwyzej raz na 5 lat i tym sposobem zaliczyliśmy trzecia wyspę kanaryjaską
Ja je lubie za raj perfumeryjny, Sephora sie teraz na mnie nie wzbogaci, mam zapasy na rok
Im starsze tym bardziej odporne, to organoleptycznie stwierdzam i obserwuje w wiejskich ogródkach i pod moim kościołem
Ja teraz kupuje białe ogrodowe i baldoróżowe, w tym roku będą porzadnie kwitnać. Muszą sie dobrze ukorzenic i trzeba pilnować je nie zima, lecz wiosna by przymrozki wiosenne je nie dopadły. Zadne okrywanie pod kościołem w mojej wsi nie wchodzi w grę a kwitną co roku cudownie, nawet po tej pechowej bezśnieznej i mroznej zimie 2011/2012. Woda, nawóz i dobre ukorzenienie to chyba patent na dobre kwitnienie hortensji ogrodowych. No i lekki cień przed palacym sloncem.
Dzisiaj chyba kolejne trzy z donic trafia do ogrdu bo córka je za rzadko podlewała.....
takie z wiejskich ogródków to mi wewrzesniu przyniosa giganty one są wysokie i szerokie i czasem sie zdarza ze nie zakwitną lub słabiej kwitną
a ja szukam niskich do 1,2 pewniaków na drugi rząd ...ograniczam mocno trawnik wiec robie duzą szeroką rabate przytarasową same hortensja niebiesko-rózowe
'Bailmer' ENDLESS SUMMER - to już znalazłam dawno u Dzidki w ogrodzie jest ale w necie po 85 zł sprzedają - ogłupieli od co! tańszych nie umiem znależć
jak słysze perfumy i zapasy serce bije mocniej...czyli nie tylko jestem juz teraz ogrodniczka troche kobiety usiłuje się przebic hahhha przez ten frencz grobowy