OOOO, co kupiłaś we flakoniku? Ja wróciłam z nowym Hermesem, kwiat pomaranczy, ale mnie pierwszy raz rozczarował;-( tzn, Hermes

pocztówka z Twoich wakacji piękna mnie w tym roku nasz Bałtyk musi wystarczyć a i tak będe się cieszyć jak głoopia ...

dobrze, że jesteś bo tęskno mi było za Twoim ogrodem i Tobą ))

Dałabys może rade rozpoznac czy to miskanty silberfeder ?

http://www.ogrodowisko.pl/watek/580-miskant-miscanthus?page=28#post_0

jak słysze perfumy i zapasy serce bije mocniej...czyli nie tylko jestem juz teraz ogrodniczka troche kobiety usiłuje się przebic hahhha przez ten frencz grobowy

Uwielbiam perfumy przywiezione jako pamiątki - właśnie kończę Armaniego z zeszłego roku, który dopiero od niedawna reklamuje się w telewizji Pocztówka bossska, ale mogłabyś wkleić coś więcej Pliiiis

Madżenko ta Twoja hortensja ogrodowa to faktycznie niebieska, żadnych różowych przebarwień. Super to wygląda, bo tak jak pisałam wcześniej ta moja to taka nijaka. Myślisz, że jak teraz w fazie rozkwitania podsypie na zmianę nawozem do iglaków i do hortensji niebieskiej to się jeszcze wybarwi czy dopiero na drugi rok? Szemusi mi pisała, że ogrodnik tak jej powiedział, że za rok przebarwienie.

Ja od 18 lat ciągle ten same perfum wiodący