Małgosiu (GosiaLeleszki).
W mieszankach trawnikowych są różne gatunki traw. Jedne wschodzą szybciej a inne wolniej. Dla nas jest to najmniejszy problem. Wszystkie rośliny w tym także trawa pobierają wsiąkającą w glebę wodę którą podlewamy ogród tylko w 15%.
Dalsze 85% wody potrzebne roślinom do życia włośniki korzeniowe pobierają z podsiąków.
Woda ta dostarczana jest z przeciwnego kierunku, a więc przemieszcza się z głębi ziemi do jej przypowierzchniowej warstwy. Tu leży problem nawadniania zależny od rodzaju i struktury gleby oraz od poziomu jej wewnętrznego zanieczyszczenia np. pobudowlanymi śmieciami takimi jak gruz, karton, folia itp. W miejscach gdzie woda przemieszcza się prawidłowo trawa będzie bujna. Wszędzie tam gdzie napotka na jakieś trudności w dotarciu do strefy przykorzeniowej jej wzrost będzie osłabiony.
Z tego względu tak ważne jest obfite podlewanie trawników rzadziej, niż codzienne ich zraszanie.
W tej chwili możesz bez żadnych obaw przemieszczać się po swoim trawniku w sportowym obuwiu celem usuwania pojawiających się chwastów. Absolutnie nie musisz czekać na te zabiegi do chwili pierwszego koszenia trawnika..

Waldku bardzo dziękuję za rady i dobre słowo
Czyli jest jeszcze szansa dla mojego trawniczka?
Pozdrawiam serdecznie
M.

To u mnie jest podobnie i tez się zastanawiam czy te nasiona wykiełkują.

Witam wszystkich ja również zaczynam przygodę z trawnikiem. Do obsiania mam 2000 m2(w tym roku połowa działki). Założona siatka na krety,nawadnianie rain bird, zakupiona trawa WIMBLEDON z firmy Kalnas no i dziś pierwszy siew. Muszę ustawić siewnik dlatego dziś zasieję 200 m2 bo na jutro zapowiadają burzę i nie chcę żeby spłyneło z ulewą.Mam pytanie jak często podlewać mam ustawione sekcje na godzinę 4 rano po 10 minut czy to wystarczy bo wiem że oprócz dobrze przygotowanego podłoża i dobrej trawy jeszcze woda a z tego co wyczytałem jest po siewie najważniejsza. Pozdrawiam!

10 minut to za długo, trzeba jedynie zraszać, więc najlepiej ustawiać po 3 minuty ale np 5 razy dziennie.

Ok.Dzięki Danusiu ustawiłem 4 razy dziennie po 5 minut bo taką możliwość mam na sterowniku.Mam nadzieję że nie będzie burzy i nie zmyje nasion.Zasiałem na krzyż, ugrabiłem też na krzyż i przejechałem walcem.Mam pytanie bo podczas walcowania są delikatne dziury czy jak wzejdzie trawa i ewentualnie jak się będzie póżniej kosić to nie będą się rzucały w oczy? Są wielkości około 20 cm i nie za głębokie.Poprostu podłoże pod trawnik nie jest tak super równo jak na stole.

Witam Wsztskich bardzo serdecznie ),

zakładaliśmy nowy trawnik z siewu a właściwie jesteśmy w trakcie (ok 60m2), postępowanie jak w artykule o zakładaniu trawnika jeśli chodzi o przygotowanie ziemi, likwidacja mchu, wygrabienie, glebogryzarka, w trakcie prac glebogryzarka wysypaliśmy dolomit i trochę wapna do trawników z florovita, następnie wyrównanie terenu, wygrabienie z kamieni, chwastów i innych korzeni (niestety nie udało nam się wygrabić bardzo małych kamieni które pozostały a tak naprawdę wychodzą przy każdym grabieniu bo powtarzaliśmy ten proces kilka razy, aby oczyścić trawnik musieli byśmy chyba przesiać ziemie przez sitko), wałowanie. Po wałowaniu odczekaliśmy ok tygodnia aby ziemia jeszcze siadła, ale nic się nie podziało. Gleba pod względem jakości była ok - sprawdzałam kwasomierzem ph ok 6,5, brak gliny. Wczoraj przegrabiliśmy wierzchnia warstwę i zasialiśmy nasionka trawy sportowo dekoracyjnej WEMBLEY GRAMINEX (opakowanie starczało na 40m2 wiec wysialiśmy troszkę ponad 1,5 opakowania). Następnie pomyśleliśmy ze przykryjemy lekko nasionka podłożem do trawnika ponieważ gości się u nas dużo ptaszków i zapewne wszystko by powyjadały pod naszą nieobecność, posypaliśmy nasionka leciutko ziemią z myślą o jej późniejszym przewałowaniu. I tutaj wydaje mi się że popełniliśmy błąd. Podczas wałowania ziemia chwytała się z nasionkami do walca, dlatego zaprzestaliśmy z obawy, że powstaną placki bez trawy. Bardzo proszę o pomoc co w tym wypadku zrobić. Wałować, czy nie? Mój MŻ twierdzi, że jeśli nie uwałujemy teraz to trawa kiełkując zacznie podnosić tą ziemie którą posypaliśmy. On jest za wałowaniem, ja za zostawieniem i zwałowaniem trawy przed pierwszym koszeniem. Sama nie wiem już co lepsze??
Oprócz tego mam jeszcze pytanie co do krawędzi trawnika przy kostce. Czytałam wątek i teraz sama już nie wiem czy dobrze zrobiłam. Mamy na ogródku kostkę granitową (ścieżki, obwódki itp.) na linii tej kostki z brzegiem naszego przyszłego trawnika obniżyliśmy ziemie ok 2-3 cm niżej niż poziom kostki aby trawa nie wchodziła na kostkę. Teraz sama nie wiem czy to był dobry pomysł. Proszę o poradę czy zostawić tak, czy jeszcze coś z tym zrobić.

Witam wszystkich postanowiłem i ja przedstawić swój tawniczek a raczej część na której dopiero co wysiałem i część na której już jest 2 letni trawnik.

Jako że powiększałem część ogródka za zgodą sąsiadów, starałem się wszystko zrobić w jak najlepiej ale chyba nie do końca wyszło bo przyszła ulwea i wydaje mi się że trochę ziemi do trawników mi zmyło i w tych miejscach trawa lepiej wschodzi.Dodatkowo zrobione oczko wodne z fontaną w postaci wodospadu.

Trawa to graminex Wembley wysiana tydzień temu w środę więc ma tydzień i jeden dzień



na tym troszkę widać starego trawnika, najgorzej było połaczenie starego z nowym


Oczywiście wkładam w ogródek dużo serca i mam nadzieje ze kiedyś będzie tu pięknie

Kolejne foto przedstawia 2 letni trawnik




Myślicie że wzejdzie w tych miejscach gdzie nie ma Ziemi do trawników bo trochę ją wypłukało??

Może jakas podpowiedź jakbyście dalej urządzili ogródek??

Witam serdecznie,

Mam 3 letni trawnik przed domem, teraz postanowiliśmy zrobic podjazd do domu. Przy tej okazji chciałabym wyrównac teren i położyc siatkę na krety. Czy muszę usunąc Roundupem istniejacą trawę? Teren nie jest zachwaszczony tylko jest krotko przycięta trawa.

Seal napisał(a)

Oczywiście wkładam w ogródek dużo serca i mam nadzieje ze kiedyś będzie tu pięknie

Kolejne foto przedstawia 2 letni trawnik




Może jakas podpowiedź jakbyście dalej urządzili ogródek??

To nie ten wątek niestety na porady odnośnie urządzania ogródka