No przecież napisałam, że warzywniczą, taką że jest sypka, a wyjaśniłam że torf ma włókna i się ciągnie.

Nie mogę znaleźć nigdzie jaką kupowałem ostatnio.
Worek biało-zielony. Firmy nie pamiętam niestety.
Tak jak pisałem wcześniej - biorąc w dłoń ziemia zachowywała się jak normalny czarnoziem. Widoczne były owszem jakieś drobne coś w stylu patyczki ale było tego tak mało, że nie ma sensu nawet o tym mówić. Nie było żadnych śmieci typu ciągnące się włókna. Dała się ładnie rozsypać, wygrabić, podlana trzymała długo wilgoć, a po wyschnięciu nie fruwała przy mocniejszych podmuchach wiatru.

Gardenarium napisał(a)

Pokazać ten trawnik To powiem jak.

Co z tym robić na wiosnę? Wygrabić z filcu? Potem nawożenie? Kiedy?
Trawa siana w sierpniu 2016.

Lekka wertykulacja (po wierzchu leciutko), wygrabić.
Nawożenie gdy trawa zacznie rosnąć. Ciepło musi być. Kiedy będzie ciepło - daty nie znam.

Dziękuję Danusiu. Tak zrobię.
Do grabienia nadadzą się plastikowe grabie wachlarzowe czy lepsze takie z metalowymi zębami?

Witam.Chciałbym na wiosnę zrobić dosiewkę trawy.Czy ktoś miał do czynienia z trawą Barenbrug RPR i czy owa trawa się nadaje?Za odpowiedzi z góry dziękuję.

Dosiewkę raczej trzeba robic z tego, co było siane. Nie wiem czy się nadaje.

Witam
Jestem tutaj nowa i chciałam zadać pytania związane założeniem trawnika od podstaw, tj. założenie nawodnienia, siatki na krety, rozplantowanie nowej ziemi i posianie trawy
Obecnie teren przeznaczony pod trawnik (ok 450 m2) pokryty jest niskim zielskiem (w ubiegłym roku na wiosnę potraktowany glebogryzarką), do poziomu docelowego trawnika brakuje jakieś 10-15 cm, który będziemy uzupełniać lepszą ziemią.
Chcielibyśmy już rozpocząć prace, ale mamy pewne wątpliwości:-
1. Co zrobić z obecnym zielskiem – czy zdjąć darń z zielskiem, czy też odczekać aż zielsko zacznie rosnąć i potraktować je jeszcze herbicydem (jeśli tak to jakim i jak dłuto powinniśmy odczekać, żeby rozplantować na tym właściwą ziemię), czy też nic z tym nie robić, bo przyjdzie na to jeszcze warstwa ziemi (10-15cm)
2. Jakie w kolejności wykonać kroki:
- położenie nawodnienia/ a może najpierw usunięcie zielska (w jaki sposób - wątpliwość z pkt. 1) – jaka głębokość nawodnienia będzie właściwa?
- położenie siatki na krety – czy obecny poziom tj. 10-15 cm od poziomu docelowego trawnika – będzie właściwy? czy może siatka powinna być położona wyżej i należy podsypać ziemi i dopiero położyć siatkę? Jaką siatkę na krety polecacie (z opinii znajomego słyszałam, że lepiej zainwestować w droższą).
- rozplantowanie ziemi, wyrównanie terenu i uwałowanie – czy powinniśmy odczekać aż zielsko z nawiezionej ziemi wyrośnie i potraktować je jeszcze herbicydem, czy od razu siać trawę?
Będę wdzięczna za pomoc, robimy to sami i bardzo zależy nam na prawidłowym wykonaniu wszystkich czynności - z założeniem trawnika czekaliśmy już kilka lat od wyprowadzki, żeby zrobić go już od A do Z tak jak powinno być, wiem, że czeka nas dużo pracy, ale jeśli przyniesie pożądane efekty to dla nas największa radość – tylko największe zmartwienie, żeby zrobić to właściwie.
Pozdrawiam

Kolejność może być różna, problemem największym jest siatka pod siany trawnik i z tym jest najwięcej roboty.

1. Dosypanie ziemi do właściwego poziomu
2. Położenie nawodnienia (kopanie rowów) zraszacze obsadzone na docelowej wysokości
3. Odczekanie aż wzejdą nowe chwasty (oprysk lub pielenie).
4. Zdjęcie fragmentami ziemi i kładzenie siatki a następnie nasypywanie
5. Równanie, wałowanie
6. Odczekanie na chwasty, usunięcie chwastów

Taka moja propozycja, ale wykonanie może być różne.

Powiem tak, przez tą siatkę praca jest tak upierdliwa, że aż się odechciewa

No właśnie nas też to przeraża, i w związku z tym chce dopytać dlaczego bardziej wskazane jest najpierw dosypanie ziemi do zakładanego poziomu a dopiero potem układanie nawodnienia i zraszaczy a następnie siatki przy częściowym "odkrywaniu" nowonasypanej ziemi? Zanim się odezwaliśmy na forum planowaliśmy najpierw położyć rurki nawodnienia + zraszacze, potem trochę ziemi, siatka i ziemia do planowanego poziomu (poziom wyznaczony obrzeżami nasadzeń)- byłoby mniej roboty z siatką i przesypywaniem ziemi fragmentami no ale po to napisaliśmy żeby zrobić to poprawnie. Danusiu i chciałam jeszcze dopytać czy robić cokolwiek z aktualną darnią czy przysypanie jej warstwą 10-15 cm załatwi temat bez dodatkowych zabiegów i walczyć tylko z chwastami które wyrosną po dowiezieniu świeżej warstwy?