Tak sobie myślę, że może teraz to wszystko przekopane potraktować glebogryzarką? tylko czy to da jakiś efekt



I czy to wszystkie rozłodzi co na zdjęciu wyciągać czy czekać aż chwasty odrosną i spryskać np randapem?

Nie da. Korzenie np. perzu, mniszku zostaną pocięte i wszystko wyjdzie w zdwojonej ilości. No i z nasion chwasty wzejdą

Dziękuję za odpowiedz. Wiec pozostaje mi tylko poczekać aż chwasty odrosną i zastosować chemie teraz i na wiosnę powtórzyć i dopiero siać.

Tak wygląda.

No chyba że jakiś zabieg teraz mogę wykonać jeszcze? Może Pani coś zaproponuje?
I tak się zastanawiam nad trawą może coś Pani zaproponuje dobrego.

Wybierać korzenie chwastów. Wzbogacać glebę, np wysiać żyto ozime i przekopać wiosną, zagrabić i odczekać na wzejście chwastów.

Albo obornik rozrzucić spróchniały, kompost i przykryć przekopując lekko.

Czy na świeżo posiany trawnik można / należy zastosować nawóz jesienny? Trawnik posiany z siewu w zeszłą sobotę. Na razie nic jeszcze nie wzeszło. Do ziemi torfowej dodano mączkę bazaltową.

Nie ma sensu sianie teraz nawozu jesiennego. Na nawożeniu skupisz się wiosną.

Rudolf napisał(a)

Witam i dziękuję za odpowiedzi na moje pytania
Więc jaki poplon proponujecie mi posiać? sadził bym jutro jakbym się wytobił z wyrównaniem i przegrabieniem przekopanej ziemi.

Żyto ozime.

Dziękuję Danusiu. Tak zrobię.