Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

rozark 22:25, 03 mar 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Jeśli chodzi o nawadnianie to na rabaty stosuje się kropelkowe a na trawnik zraszacze. One maja określony zasięg, więc trzeba to uwzględnić przy kształcie rabaty.
____________________
pozdrowionka
ren133 22:45, 03 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
rozark napisał(a)
Jeśli chodzi o nawadnianie to na rabaty stosuje się kropelkowe a na trawnik zraszacze. One maja określony zasięg, więc trzeba to uwzględnić przy kształcie rabaty.


A tak tak, to wiem ... i że są zraszacze statyczne i rotacyjne też - w sumie to czekam na ciekawe rozwiązanie od pana od nawadniania

Ale co sądzisz o kształcie i rozmieszczeniu rabat?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 22:55, 03 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Danucha napisał(a)

Widok z tarasu w którą stronę? Ten trawnik po prawej wyznacza jakieś dwie funkcje, zgodnie z zaznaczeniem?, czy przypadkowy kształt?. Po prawej, wzdłuż podjazdu przemyśl, może zrezygnuj z trawnika?. Bardzo mi się podoba zestawienie 3-5 takich samych liściastych drzew o smukłych, eliptycznych koronach, podsadzonych krzewami np. szpaler jednakowych hortensji i wykończone żurawką, hostami albo obwódka bukszpanową. Ale ja mam za małą dzialke na szpalery drzew.


Widok z tarasu - strona północna. Trawnik po prawej? ten po prawo od strony tarasu?- kształt taki żeby trochę odciąć się od podjazdu do garażu - bo siedząc na tarasie chcę mieć zasłonięty garaż i nie widzieć dalej kostki a jedynie jakieś trawy a wśród nich kwiaty a w głębi szpaler drzew.
Jeśli chodzi o ten wąski pas trawnika (szer 2,40m)to też się zastanawiałam czy czasem nie darować go sobie i zrobić tam dużą rabatę ... ale mąż chce trawnik tzn dzisiaj jeszcze chciał
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Borbetka 07:52, 04 mar 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Odkurzacz musi mieć dużą moc, żeby spełnił swoją funkcję. Najlepiej szukać lekkiego, bo przy tujach masz podnoszenie góra - dół i będą Cię bolały ramiona. Linie trawnika zrób tak, żebyś nie musiała się cofać kosiarką, tracisz wtedy czas. Podjeżdżanie przód tył i znowu przód tył jest bez sensu. 12 lat poprawiałam linie trawnika, ale to się robiło samoczynnie i z przyjemnością przy tworzeniu nowych rabat. Teraz już chyba M. nie będzie bręczał.
____________________
borówcowy wizytowka
ren133 08:38, 04 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Borbetka napisał(a)
Odkurzacz musi mieć dużą moc, żeby spełnił swoją funkcję. Najlepiej szukać lekkiego, bo przy tujach masz podnoszenie góra - dół i będą Cię bolały ramiona. Linie trawnika zrób tak, żebyś nie musiała się cofać kosiarką, tracisz wtedy czas. Podjeżdżanie przód tył i znowu przód tył jest bez sensu. 12 lat poprawiałam linie trawnika, ale to się robiło samoczynnie i z przyjemnością przy tworzeniu nowych rabat. Teraz już chyba M. nie będzie bręczał.


MójM powiedział to samo na temat odkurzacza Nie wiem tylko czy są takie lekkie a o dużej mocy?
Jeśli chodzi o trawnik, to zawsze mieliśmy trawnik bez rabat przy kostce. Mąż zajmował się koszeniem, nigdy nie narzekał,jedynie na plastiki przy tujach - chciałam więc teraz zrobić ogrodowiskowe kanciki ale nie wiem jak będzie mu się wtedy kosiło? Mam nadzieję, że łatwiej
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Danucha 08:40, 04 mar 2015


Dołączył: 03 lut 2015
Posty: 414
Po pierwsze, na tym wąskim pasie będzie piękna rabata. Po drugie, odpadnie problem z utrzymaniem w dobrej kondycji tak wąskiego pasa trawnika, może to przekona M. Doczytałam że czekasz na projekt podlewania. Jeśli mogę podpowiedzieć, to projekt podlewnia trzeba dostosować do projektu ogrodu. Najpierw rabaty, później zaprojektowanie podlewania. Na rabatach powinny być linie kroplujące, żeby nie lać z góry po roślinach, a trawnik podlewany jest z góry. Do tego odpowiednia ilość sekcji, żeby dostosować intensywność podlewania do zapotrzebowania na wodę danej grupy roślin. To tak mniej więcej, mąż robił sam podlewnie i przy większych zmianach dot. kształtu i rozmieszczenia rabat trzeba je przerabiać. Dlatego dobrze to przemyśl. Ps. Pisząc "strona prawa/ lewa", odnoszę się do tego co widzę na planie. Rabata, o której mówisz zapowiada się cudnie.
____________________
Mały ogród, ale duuużo radości
ren133 09:00, 04 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Danucha napisał(a)
Po pierwsze, na tym wąskim pasie będzie piękna rabata. Po drugie, odpadnie problem z utrzymaniem w dobrej kondycji tak wąskiego pasa trawnika, może to przekona M. Doczytałam że czekasz na projekt podlewania. Jeśli mogę podpowiedzieć, to projekt podlewnia trzeba dostosować do projektu ogrodu. Najpierw rabaty, później zaprojektowanie podlewania. Na rabatach powinny być linie kroplujące, żeby nie lać z góry po roślinach, a trawnik podlewany jest z góry. Do tego odpowiednia ilość sekcji, żeby dostosować intensywność podlewania do zapotrzebowania na wodę danej grupy roślin. To tak mniej więcej, mąż robił sam podlewnie i przy większych zmianach dot. kształtu i rozmieszczenia rabat trzeba je przerabiać. Dlatego dobrze to przemyśl. Ps. Pisząc "strona prawa/ lewa", odnoszę się do tego co widzę na planie. Rabata, o której mówisz zapowiada się cudnie.


Dziękuję Ci Danusiu,
Właśnie dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że projekt ogrodu musi być dopracowany zanim zabierzemy się do robienia nawadniania. Dlatego wstawiłam ten plan z prośbą o opinie, aby póki jest jeszcze czas móc coś zmienić
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
jankosia 12:32, 04 mar 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Renia, ja właśnie po naszej wczorajszej konwersacji zaczęłam się wczytywać coraz bardziej i bardziej i chwilowo znowu zrezygnowałam z systemu nawadniania. Tutaj sporo rzeczy jest:

http://www.ogrodowisko.pl/watek/83-system-automatycznego-nawadniania

Tylko ten filmik gdzieś zniknął, a szkoda. Doszłam do wniosku, że na budowane rabaty to się nie nadaje dopóki człowiek nie określi rzeczywiście ich granic. No i te koszty... aż mi się słabo zrobiło. W tym roku wymyśliłam sobie coś zastępczego, będę po prostu chodziła i podpinała. Ale zastanawiam się jak będzie wyglądał twój projekt nawadniania jeśli nie masz projektu ogrodu... Nie sądzisz, że nie ta kolejność? Możesz zadać pytanie w wątku o nawadnianiu, ale tak na chłopski rozum to działanie w tą stronę nie ma sensu.
Co do twojego rysunku. Kiedy pisałaś o jałowcach przed ścianą garażu to twierdziłaś, że bluszcz który ktoś Ci tam proponował nie może rosnąć, bo jest tam wąskie przejście wzdłuż ściany. Na rysunku nic takiego nie ma, jest tylko przejście z garażu do domu. O jakim przejściu pisałaś? Jakieś po opasce czy jak?
A powiedz jeszcze, masz jakieś swoje ulubione ogrody? Takie na Ogrodowisku albo gdziekolwiek? Takie, na których chciałabyś się wzorować? Bo to bardzo ważna informacja. Każdy dąży do czego innego.
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
ren133 15:21, 04 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
jankosia napisał(a)
Renia, ja właśnie po naszej wczorajszej konwersacji zaczęłam się wczytywać coraz bardziej i bardziej i chwilowo znowu zrezygnowałam z systemu nawadniania. Tutaj sporo rzeczy jest:

http://www.ogrodowisko.pl/watek/83-system-automatycznego-nawadniania

Tylko ten filmik gdzieś zniknął, a szkoda. Doszłam do wniosku, że na budowane rabaty to się nie nadaje dopóki człowiek nie określi rzeczywiście ich granic. No i te koszty... aż mi się słabo zrobiło. W tym roku wymyśliłam sobie coś zastępczego, będę po prostu chodziła i podpinała. Ale zastanawiam się jak będzie wyglądał twój projekt nawadniania jeśli nie masz projektu ogrodu... Nie sądzisz, że nie ta kolejność? Możesz zadać pytanie w wątku o nawadnianiu, ale tak na chłopski rozum to działanie w tą stronę nie ma sensu.
Co do twojego rysunku. Kiedy pisałaś o jałowcach przed ścianą garażu to twierdziłaś, że bluszcz który ktoś Ci tam proponował nie może rosnąć, bo jest tam wąskie przejście wzdłuż ściany. Na rysunku nic takiego nie ma, jest tylko przejście z garażu do domu. O jakim przejściu pisałaś? Jakieś po opasce czy jak?
A powiedz jeszcze, masz jakieś swoje ulubione ogrody? Takie na Ogrodowisku albo gdziekolwiek? Takie, na których chciałabyś się wzorować? Bo to bardzo ważna informacja. Każdy dąży do czego innego.



Witaj
Projekt nawadniania jest robiony na podstawie tego rysunku z "żółtą" trawą Dlatego zależy mi teraz ostatecznie by zdecydować o umiejscowieniu rabat - trochę jestem tutaj ograniczona kostką, która już jest więc jakichś ogromnych rozbieżności nie będzie najwyżej 20cm w tą czy drugą stronę. Jeśli zamiast wąskiego trawnika zdecyduję się na rabatę to myślę, że Pan nie będzie miał problemu z naniesieniem poprawki. Oczywiście rozumie się, że rabaty to linia kroplująca a trawnik zraszacze

A jeśli chodzi o rabatę przy garażu (w sumie od niej chciałabym zacząć)to tam z tyłu za jałowcami jest, tak jak mówisz, opaska z kostki na ok60cm i tam jest przejście.
Jeśli chodzi o ulubione ogrody to piękny jest ogród Domi i szefowej (ale za wysokie progi), podoba mi sie ogród Sylii i Any_art,elementy Ogrodu pod dębami i oczywiście wiele innych, bardzo spodobało mi się u Przemo jeszcze...
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Danucha 21:40, 04 mar 2015


Dołączył: 03 lut 2015
Posty: 414
Gardenarium napisał(a)


Na lewo pod płotem cd, rabaty i pas hortensji. Tutaj trzeba nadać wysokości, dodać koloru a nie niskie bukszpany.






A ta Danusiowa podpowiedź?. Co byś chciała tu zmienić? Widzę, że najbardziej podobają Ci się bukszpanowe topiary...i już.
____________________
Mały ogród, ale duuużo radości
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies