Podziemna rura idzie pod ziemia i stopniowo idzie pod górkę nad ziemie-aż wychodzi na rabate. Tam łączy sie z linia kroplujaca. Nie ma kolanka. Mam nadzieje ze teraz jaśniej napisałam
Wiśnia niestety słabo mimo ze zawsze były wszystkie profilaktycznie pryskane. Ledwie widać paki kwiatów ale tylko na jej czesci. Na tej fotce z wiśniami to ta ostatnia (prawie jej nie widać) a pozostałe w pełnym rozkwicie. Czarno widzę jej los.
U mnie fastigiaty juz całe w liściach. Juz sie bałam ze to ten formowany. Widzisz u mnie tez w podjeździe. Trudno nie ma co biadolić. Obie wymienimy na ladniejsze
Przy powstającym domku ma znaleźć sie tez miejsce dla dzieci do zabawy, w tym piaskownica 2,5x4m. Zastanawiałam sie jak ja obradować i wymyśliłam ze fajne byłyby takie drewniane pionowe kołki zakopane cześciowo w ziemi, które tworzyłyby jakby schodki. A ze drewna nie brakuje po ścięciu wierzb to one miały do tego posłużyć. Po wyrosnieciu z piaskownicy można to rozbrac i posadzić drzewka owocowe. Ale ze nie chciałam by to cieżko wyglądało wymyśliłam ze okoruje to drewno przy pomocy toporka. Nawet dobrze idzie (jestem w połowie) ale nadgarstków nie czuje...