He he Karolu dzięki do mistrzostwa chyba daleko nie robię go szpadlem a dużym nożem tak jest mi wygodniej. Pewnie dłużej trwa i ciężej ale szpadlem mi nie wychodziło.
Troszkę poleżę na dowolnie wybranym boku na leżaczku a potem biorę się ostatnie sprzątanie na rabacie i korę. Wykopaliśmy 4 taczki kamieni, korzeni i innych wątpliwych skarbów Zaczynam dziś urlop pogoda piękna
Moje słoneczka bardzo je lubię z podziału karpy w tym roku wyszły trzy
Jesienią w markecie kupilam za 2zeta zabidzone szałwie teraz wypiękniały i zbierają się do kwitnięcia. Też przesadzane. Tu każda roślina zmieniła miejsce.
Urlop się należy po tych wszystkich Twoich wykopkach, przekopkach tylko jak się tam napatrzysz na tą egzotykę to zaczniesz wykopki w innym miejscu
A doniczki piękne tzn. ich zawartość moje stoją przed domem i czekają na sadzenie ja w tym roku na tarasie poszłam w róże, biele i fiolety a no i jeszcze niebieskie lobelie zobaczymy jak to będzie wyglądać wieczorem jak posadzę