Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wszystkiego po trochu

Kasya 12:24, 24 maj 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42182
mirkaka napisał(a)
Kasiu, Błękitny Anioł i reszta powojników są u mnie trzeci sezon, na tych zdjęciach są drugi, to z zeszłego roku. Trzeba je ciąć nisko co roku, bo to powojnik późnokwitnący i tegorocznych pędach. U mnie dorasta do około 2,5 m -3m.
Ja mam na tej stronie więcej powojników, posadzone co 1,30m
Tam jeszcze rozpięte są na siatce która brzydko się zwieszała, w tym roku dostały stalowe obeliski




ten z prawej




alez ladnie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
mirkaka 13:15, 24 maj 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
UlaB napisał(a)
Alez piekne powojniki !!
U mnie slabo im jak na razie. Mam na koncie sporo porazek. Chyba mam za ciężką glebę i mimo starannego jak sądziłam szykowania stanowisk sporo mi ich wypadlo. W tym sezonie jednak widze ze ostatnie 4 mi pieknie rosną (donicowej Arabelli nie licze) wiec mam nadzieje ze lata pracy nad glebą coś w koncu dają. Wczoraj skusilam sie na LechaKaczynskiego i Sunset - czekaja na przygotowanie miejscowek. Błekitny aniol tez by mi bardzo pasował. Napisz mi prosze jak szykujesz stanowiska dla powojników i w jakim rosną sąsiedztwie. U mnie głównie obok róż, w nogach mają byliny a w bliskiej okolicy zawsze jest cos iglastego.


U mnie glina, ale te powojniki to późnokwitnące a one są łatwe w uprawie. Nie chorują na uwiąd, silnie rosną. Pod każdego kopałam spory dół, tak na 40-50 cm gł i podobnie szeroki. Na spód żwir lub keramzyt, potem obornik lub kompost, dużo, powojnik zakopany dużo głębiej niż w doniczce i po ukosie. Rosną przed nimi piwonie ale nie kwitną bo niedawno posadzone, a jeszcze przed nimi hortensje ogrodowe i bukietowe.

Ula zdradź gdzie to "far far east" choć oględnie
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
UlaB 15:03, 24 maj 2018

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
mirkaka napisał(a)


U mnie glina, ale te powojniki to późnokwitnące a one są łatwe w uprawie. Nie chorują na uwiąd, silnie rosną. Pod każdego kopałam spory dół, tak na 40-50 cm gł i podobnie szeroki. Na spód żwir lub keramzyt, potem obornik lub kompost, dużo, powojnik zakopany dużo głębiej niż w doniczce i po ukosie. Rosną przed nimi piwonie ale nie kwitną bo niedawno posadzone, a jeszcze przed nimi hortensje ogrodowe i bukietowe.

Ula zdradź gdzie to "far far east" choć oględnie


zalałam się wstydem - toż ja te późnokwitnące właśnie tak mordowałam i uwiąd miały... powojniki wraz z paprotkami domowymi to moja pięta achillesowa, koszmar i największa porażka ale próbuję i jak pisałam - zaczyna sie coś zmieniać - i z powojnikami i wreszcie z paprotka chyba mam sukces, a juz miała zlądowac na kompostowniku z poprzedniczkami by potem zasilić ogródek.
Też mam gline, do dołka dobroci też dawałam. Zaintrygowało mnie sadzenie po skosie - co to znaczy w praktyce? Zawsze sadziłam tak normalnie, tylko głebiej niż były w doniczne. Czy dobrze rozumiem, że warto pochylic powojnik tak żeby gora "przytuliła się" sie podpory za plecami, a korzenie mogły rosnąć w przeciwna stronę? Tak sie zastanawiam czy tuje sąsiadów nie przeszkadzają moim powojnikom. Ich działka jest nieco wyżej niż moja i jak grzebie w ziemi przy podmurówce, to widze masę korzeni bardzo płytko. Może gdyby je sadzić pod kątem nie musiałyby tak konkurować z tymi tujami?

Oględnie far far east to taki zwykły Białystok, nie żeby kraje azjatyckie, aczkolwiek prawie Białoruś więc niektórym moze sie wydawać troche egzotycznie Czyli zimą zimniej niz w reszcie kraju, latem cieplej i bardziej sucho, ogrodnicy dwukrotnie (nasi i prawosławni) - ogólnie pod górkę A, jeszcze glina i mało słońca na działce.

Jeszcze podpytam bo pamiec mam dobra ale krótką - jakie odmiany masz obok blekitnego anioła?
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
AgataP 15:26, 24 maj 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
mirkaka napisał(a)


Ha, wiedziałam że byliniarkę zainteresuje ta rabata
Agatko to elata, ma teraz kwiatostany i dlatego tak pięknie, strzeliście wygląda


byliniarkę - no nie mogę
tak trawka super, zakoduję sobie nazwę w głowie
____________________
Z Pszenicznej...
Pszczelarnia 15:55, 24 maj 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
mirkaka napisał(a)




Jak wykonana jest ta ścieżka? Fajna. I kolorki jak w Kornwalii.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mirkaka 06:18, 25 maj 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
UlaB napisał(a)


zalałam się wstydem - toż ja te późnokwitnące właśnie tak mordowałam i uwiąd miały... powojniki wraz z paprotkami domowymi to moja pięta achillesowa, koszmar i największa porażka ale próbuję i jak pisałam - zaczyna sie coś zmieniać - i z powojnikami i wreszcie z paprotka chyba mam sukces, a juz miała zlądowac na kompostowniku z poprzedniczkami by potem zasilić ogródek.
Też mam gline, do dołka dobroci też dawałam. Zaintrygowało mnie sadzenie po skosie - co to znaczy w praktyce? Zawsze sadziłam tak normalnie, tylko głebiej niż były w doniczne. Czy dobrze rozumiem, że warto pochylic powojnik tak żeby gora "przytuliła się" sie podpory za plecami, a korzenie mogły rosnąć w przeciwna stronę? Tak sie zastanawiam czy tuje sąsiadów nie przeszkadzają moim powojnikom. Ich działka jest nieco wyżej niż moja i jak grzebie w ziemi przy podmurówce, to widze masę korzeni bardzo płytko. Może gdyby je sadzić pod kątem nie musiałyby tak konkurować z tymi tujami?

Oględnie far far east to taki zwykły Białystok, nie żeby kraje azjatyckie, aczkolwiek prawie Białoruś więc niektórym moze sie wydawać troche egzotycznie Czyli zimą zimniej niz w reszcie kraju, latem cieplej i bardziej sucho, ogrodnicy dwukrotnie (nasi i prawosławni) - ogólnie pod górkę A, jeszcze glina i mało słońca na działce.

Jeszcze podpytam bo pamiec mam dobra ale krótką - jakie odmiany masz obok blekitnego anioła?




Po skosie czyli jeśli dołek ma podstawę np 40 cm to bryłę korzeniową umieszczasz bliżej jednego brzegu a pędy kierujesz do drugiego brzegu. Chodzi o to że jeśli gałązki są w pozycji bardziej poziomej to ze śpiących oczek wyrastają pędy i roślina zagęszcza się szybciej u podstawy. Doły muszą być głębokie , z drenażem i kompostem, szczególnie jeśli masz glinę.
To mnie zaskoczyłaś że Wielkokwiatowe późno kwitnące chorowały na uwiąd, myślałam że one są na to odporne. A możesz napisać nazwy tych zamordowanych? Chętnie poczytam coś o nich .
Białystok, nigdy tam nie byłam ale moje córki tak i wiem że jest pięknym miastem, a i okolice również

Na tym zdjęciu od lewej
1. Emilia Plater
2. Venosa Violacea
3. Solina
4. Jacmanii
5. Błękitny Anioł



Tuje mogą przeszkadzać, choć ja mam dwa posadzone pod tujami i rosną. Póki są młode to podcinam korzenie tuj dookoła. Na Twoim miejscu zrobiłabym to samo, wszystkie korzenie bym wycięła do samej podmurówki.

Powojniki lubią słońce w górnej części, nogi lubią mieć w cieniu.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 06:21, 25 maj 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
AgataP napisał(a)


byliniarkę - no nie mogę
tak trawka super, zakoduję sobie nazwę w głowie


Turzyca sztywna Aurea- Carex elata Aurea.
Dość popularna na O, czas ją zaprosić do siebie
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 06:25, 25 maj 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Pszczelarnia napisał(a)


Jak wykonana jest ta ścieżka? Fajna. I kolorki jak w Kornwalii.



Ścieżkę robili fachowcy 20 lat temu, wykonana zgodnie z zasadami budowlanymi, czyli jakaś tam podsypka żwirowa, beton i płyty chodnikowe takie ze żwirkiem wtopionym, zależało mi żeby pasowały do obrzeży kamiennych, których u mnie pełno
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Iwk4 07:24, 25 maj 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
mirkaka napisał(a)
I teraz zdecydowanie spokojniej na tej rabacie jesienią przesadzałam szałwie i
większośc mi wyginęła. Szałwie chyba nie lubią przesadzania, albo zrobiłam to za późno. Musiałam uzupełnić w nowe za przetacznikiem nasadzona maleńka hakonka.
Trzeba będzie trochę poczekać na jej urok

Mireczko, pięknie u ciebie. Raz przyjadę i się wkradnę, by to wszystko zobaczyć na żywo. Masz piękny ogród. Powiedz mi, czy to małe niebieskie, to ta szałwia o której piszesz, czy floksy? Nie mogę dojrzeć...
____________________
Ogródek Iwony II
bacowa 07:29, 25 maj 2018


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Iwona, jak będziesz jechać to wołaj i ja chętnie zobaczę ten ogród.

W poście napisane że to przetacznik . Już drugi rok się nim zachwycam , cudny.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies