Marta, trudno, tnij, moze sie uda
Konieczka, Bacha, patrze tylko na te werbene i ona jest tak wielka, że do kartonu ją ciezko. Musze podumac
Pszczółko, rozumiem, ale szkoda
Marzen, ja w ogole z werbeny rezygnuję
Kartonu nie mam, ale sporo jeszcze jest - za odbiorem osobistym.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Wyslalas, mam siewki od ciebie i Karoli
Pokaz ta swoją werbene co ci sie nie podoba ?
Bo nie rozumiem..,ładna jest przecież
Moja w zeszłym roku tez była wielka
Marzen, nie, kontempluję ogród w ciszy
Kasya, cyknę za chwilę
Siakowa, zeby nie było pózniej na mnie mówiłam "zemsta ogrodnika"
Magda, stipię, to ja bym chciała akurat