Zapierniczasz jak motorynka
W Twoich pogodowych warunkach robiłabym tylko przydomowy ogród, masz niesamowitą werwę a w tym wyjazdy i spotkania. Fajnie że tak możesz
Tnij kobieto, a chłopaki niech wodę donoszą.
Mam ciągle nadzieję, że niebo podleje.... choć patrząc na to co się z pogodą dzieje powinnam zrezygnować z kolejnych rabat..... ale nie umiem bo mam w głowie i marzeniach pełen obraz ogrodu i do niego dążę. Czy sił i czasu starczy? Okaże się
Zapraszam Was na spacer wśród roślin i zakątków niebywałej urody do ogrodu pełnego kwiatów i potężnych drzew, pełnego kolorów i zapachów, jedynego pod każdym względem, szczęśliwego, że ma takiego Gospodarza. Do Wojsławic. https://www.ogrodowisko.pl/watek/8579-wojslawice-2018-07-08?page=2
Madzia powiem jak mój Młodszy: spokojnie....
Ja na ten wyjazd trzy lata czekałam, a gdyby nie Agania i Wacław kto wie czy bym się zdecydowała na tak długą trasę Wszystko przed Tobą Wiosną planujemy znowu