"głupkowatych" to bierz dużo, paczka czy dwie to zginą w tłumie

iwka napisał(a)

"głupkowatych" to bierz dużo, paczka czy dwie to zginą w tłumie

No dokładnie mam już 4 paczki (jedną od Makusi ). Będzie 60 szt na małej powierzchni, mama nadzieję, że zrobi efekt

Torero to mój ulubieniec i nie będę tego ukrywać. Szybko łysieje od dołu, ale "nobody's perfect"

Dziewczyny, a z czym łączycie te czosnki główkowate?Pierwszy raz sobie sprawiłam w tym roku i nie mam pomysłu. Widziałam ładne zestawienia na O. ,ale nie pamiętam gdzie i z czym ...tylko to ze mi się podobały

Toszko, a pamiętasz o mnie?

malgol napisał(a)

Toszko, a pamiętasz o mnie?

Pamiętam - mam nadzieję, że dziś to mój ostatni dzień nawału pracy.

Ania, a kiedy chcesz kupić cisy, bo ja mam plan

Mircia upały muszą minąć Jaki plan, mam się bać?

malgol napisał(a)

Dziewczyny, a z czym łączycie te czosnki główkowate?Pierwszy raz sobie sprawiłam w tym roku i nie mam pomysłu. Widziałam ładne zestawienia na O. ,ale nie pamiętam gdzie i z czym ...tylko to ze mi się podobały

Im ładnie we wszystkim zwłaszcza w wysokiej stipie z szałwia lub różami , w brązowych trawkach .....same tez sie pieknie prezentuja )) ja je mam w jednym miejscu w białym zwirku i tylko tam stercza jak żołnierze )))

Edit jeszcze w lawendzie mam

Mój plan

A, bo tak popatrzyłam na necie i jak się bierze więcej, to gościu daje upusty, ma ładne duże cisy po 50 zł, albo można mniejsze. Mnie też brzozy interesują I tak sobie pomyślałam, że obie mamy już mężów przećwiczonych w zakupach Może wyślemy razem naszych panów (na 2 samochody) po cisy, szczegóły by się ustaliło i cenę z gościem też, no bo przecież więcej byśmy tego brały. Twój i mój by nie jęczeli, że sami jada