dwóch nie dojżałam,ale i tak nie odczytałam poprawnie łyyy
no jedynie z policją tylko inna nazwa strażnik miejski
suma-sumarą historia bardzo ciekawa-wciąga

mnie zaciekawilo, ze ja tam bylam jakies lata temu i nie zauwazylam tych figur hmm
no i nie ma tam juz takiej fajnej lodziarni z wloskimi lodami a tak mi sie dzis ich chcialo

a widzisz...nie ma tego złego,moze nie widziałaś figurek dwa lata temu bo śpieszyłaś na lody !
druga opcja-może ich wtedy jeszcze nie było

mozliwe, ze to przez te lody

posadzilam kolejne 30 cebul
wogole nie mam czasu dla ogrodu buuu
a jak juz mam to ciemno jest.
Wlasnie zabieram sie za obiad

Pogoda mnie robi w konia Co się przebiorę do ogrodu, zaczyna padać. Dobrze, że przynajmniej trawki od Magnolii posadziłam w przechowalniku.

Świetne te figury Moja córka powinna taką postawić przy swojej stajni
Czy mogę podkraść tę fotkę koniem dla niej? Albo jeśli można to wyślij mi lepszą rozdzielczość.

Basilikum napisał(a)

posadzilam kolejne 30 cebul
wogole nie mam czasu dla ogrodu buuu
a jak juz mam to ciemno jest.
Wlasnie zabieram sie za obiad

a co dziś na obiad?- bo głodna jestem

Kasiu wieczorkiem Ci wysle

Basiu na obiad wczoraj byly knedle watrobkowe produkcji mojego meza. Czyli wyprodukowal je wczesniej i zamrozilismy. To Taki bawarski przepis.
A dzis byly pierogi z Lidla, bo wrocilam do domu pozno i z mocnym postanowieniem zrobienia sosu slodko kwiasnego. Wlasnie kroje warzywa.

U nas siapi, bo padaniem tego nazwac nie mozna. Na tyle jednak upierdliwie, ze lepiej w domu siedziec.

O to dziekuję ...też jadlam kurczaka z ryżem w sosie słodko-kwaśnym

u nas nadawali deszcz ale jakoś wytrzymalo..sprzątnęlam jedną rabatkę ,jutro posadzę cebulki

moze i ja jutro cos troche posadze i sos do sloikow wsadze

U nas sie szykuje draka
budujemy szope na narzedzia rolnicze, taka wieksza i bawarskim zwyczajem sasziedzi ukradna nam wiedzbe. Juz sie kreca i dopytuja gdzie ta wiedzba, jaka dluga czy ciezka.... hihi