Sylwia, u mnie niestety też malwy chorują, dlatego daję je z tyłu rabaty.
U mnie aż takie wysokie nie rosną, a ta "bibułkowa" to w ogóle maleńka jest, na zdjęciu została uwieczniona, jak miała ok. 35 cm, ponoć dorasta do 120 cm i kwitnie do przymrozków. W sobotę miała jeszcze niedorozwinięty jeden kwiat.
Ja ją kupiłam 2 lata temu, ale w tym roku też widziałam w marketowych ofertach. Tę dalię też dopiero co wykopałam, kwitła niezmordowanie do końca, to najlepiej kwitnąca u mnie dalia.