Ewo, wzmacniam je opryskiem ze skrzypu. Poza tym używam Vitanal, aminokwasy wzmacniające i nawożące róże. Przy mączniaku używam mleka z wodą do oprysku.
To zależy jaki nawóz. Organiczne nawozy jak kompost, obornik itp. trzeba dać prędzej, bo one najpierw muszą zostać roślinom udostępnione przez mikroorganizmy. Mineralne działają natychmiastowo, więc te daje się później
Ja też jeszcze nie dałam kompostu, a mączki rogowej nie ma jeszcze w sklepach. U Was już jest? Cebulowe dobrze by było nawozić. Cas najwyższy. Też zrobię to w weekend
Edit: Sprawdziłam ofertę sklepu - mają jednak od poniedziałku mączkę. Muszę wybrać się na zakupy
Ewa, dziekuje za mila dyskusje Ale, niestety, nie przekonuje mnie Twoje zdanie, nie bo nie i byc moze. To nie sa argumenty. Wszystkie te trzy metody, sa sprawdzone, wszystkie trzy maja plusy i minusy...Przykro sie czyta, ze stawiasz niemieckich szkolkarzy/hodowcow na piedestalach, zapominajac o osiagnieciach naszych polskich...Znanych rowniez w swiecie- hodowcow roz...I nie tylko. Dziwi mnie fakt, ze poddajesz watpliwosci rzetelnosc i doswiadczenie polskich hodowcow...Pan Cwik jako jeden z niewielu w Polsce, zdobyl certyfikat Kordesa...Pan Cwik, po rozmowie ze mna, ( moze zabrzmi to zarozumiale, ale...To fakt) zmienil na swojej stronie glownej, wpis dotyczacy sadzenia roz. I tam Cie odsylam, rowniez osoby zainteresowane i sledzace ten temat. Czy sadzisz, ze taki hodowca moze sie mylic? Nie. Zreszta nie on jeden jest tego samego zdania. Dlatego bede bronic swojego zdania, zdania wypracowanego na faktach. Pytasz czy roze lepiej rosna po plytszym posadzeniu. Tak i lepiej/obficiej kwitna. I to rowniez potwierdza specjalisci od roz. Pomijam juz temat osiusiania przez psa...ale Gdy miejsce okulizacji jest nad ziemia, to szybciej wyschnie, gdy pod, bedzie stalo i kilka godzin w siuskach...Czy nadal tak uwazasz? Ewo, zapraszajac Cie do dyskusji, mialam nadzieje na fajna wymiane informacji, rzetelnych informacji...Wiedzac, ze lubisz roze. Nikt Cie ani nie zmusza, ani nie namawia do innej metody, ale jedynie pokazuje, ze sa i inne, i trzeba przy sadzeniu roz, brac pod uwage, zarowno miejsce, ziemie jak i klimat. I do kazdego z tych wytycznych sie dostosowac...Wtedy to, bedziemy sie cieszyc, naprawde pieknymi okazami...Napisalas w poprzednich swoich wypowiedziach, ze Wlochy, Grecja moze tak...I tu tez sie nie zgodze...Bo wlasnie w tych klimatach, powinno chronic sie roze i tam, sadzic ponizej miejsca szczepienia... Temat rzeka, koncze te dyskusje stwierdzeniem, ze tak jak i innym roslinom, tak i rozom, trzeba stworzyc odpowiednie dla nich miejsca i- sposob sadzenia.