Tej wiosny nie szaleje z cebulkami, w zeszłym roku kupiłam baardzo dużo. A wczoraj posadziłam 100 krokusów, 9 narcyzów, 100 szafirkow i zostało mi 2 kg tulipanów białych i różowych, 9 czosnków Krzysztofa i kolejne 100 szt szafirkow
Rabata dostaje ostatnie szlify kora i finito
A wczoraj było piękne słońce, dziś mam wolne i słońca brak ehh :/
Zaszalałaś z cebulami . Moje czekają jeszcze bo nie mam kiedy zakopać. Może zdążę przed zimą.
Hortensje robią szał na rabacie. A która hakonka ci się tak przebarwia?
Dzięki W tym roku będzie jakos 400 cebul tylko, w zeszłym W sumie było jakieś 650/700 bo oprócz zamówienia kupiłam stacjonarnie a tu samych szafirkow jest 200 i 100 krokusów Spokojniej niż ostatnio
Na razie posadziłam 100 szafirkow i krokusy, zdążyłam jeszcze narcyzy i skosilam trawnik i mnie rozłożyło.. mam katar i się nigdzie nie ruszam... trudno, cebulki poczekają aż wyzdrowieje.. Słyszałam ze do listopada ma być fajnie, wiec te kilka dni przeżyje a cebulki to jyz najmniejszy problem byle rośliny już mieszkają w swoim nowym domku
Uwielbiam hortensje, już mam 5 odmian u siebie tak samo rodki i magnolie a tych dorobiłam się 3 sztuk, mam nadzieje na więcej tylko czy podwórko się zrobi z gumy to inna sprawa
A hakonka to Beni Kaze ale tylko jedna sztuka mi się przebarwia, reszta jest zielona
Dziękuje Sylwio trochę to trwało ale w końcu jest zrobiona, jestem ciekawa tych nowych hortensji, jak miskant się zachowa i czy przeżyje bo od wiosny leżał bez ziemi... widać ze sobie poradził w sezonie i mam nadzieje ze da rade
Z rozchodnikiem myślałam ale mam za mało miejsca a on dosyć spory rośnie, a mam już czynną studnie wiec jakiś dostęp muszę mieć... Na zdjęciu wyżej widać taka rurę wystająca a w tle jest rozchodnik i chce przesadzić tam lilaka żeby trochę zasłonił studnię, a rozchodniki podzielę i rozsadze po łuku, z tylu za nimi może jeszcze jakieś piwonie dosadzę i to było by tyle. Zostanie tylko kawałek od ścieżki odsłonięty, może jednorocznymi go obsadze na balkonie mam smagliczke i przepięknie zwisa , może tu tez by się sprawdziła. Albo coś innego w ziemi tylko co? Dalie niezbyt , może mieczyki? Hmm nie wiem sama.. Jakiś pomysł?
Asiu cześć na początku tez kupowałam kilka paczek gdzieś w markecie, ostatnio się robi tego coraz więcej zobaczysz, za jakiś czas też będą takie ilości