Po ekscytującym grudniu - odpoczywam.
Mam totalnego lenia, przeglądam sobie zakupione książki, czytam czasopisma i wyleguję się przy kominku w fotelu z widokiem na ogród
Mam mniejszy ruch w styczniu więc sobie pozwalam na odpoczynek
I słusznie, że odpoczywasz A z takimi książkami, jakie sobie sprezentowałaś, to czysta przyjemność. Z odświeżoną energią wrócisz za chwilę do planów, a potem do ich realizacji.