Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z Pszenicznej ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Z Pszenicznej ...

tulucy 21:48, 07 maj 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
I Ty narzekasz na organizację??? Grzeszysz, kobieto, grzeszysz....

Wypieszczone masz wszystko

____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Pszczelarnia 21:52, 07 maj 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Czyli przechowywane w workach?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Catalinasdiary 22:20, 07 maj 2018


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Wiem wiem, cały wątek przeczytałam więc trzymam kciuki za powodzenie, patrząc jak działasz, szanse są ogromne
AgataP napisał(a)


Kiedyś już pisałam - założyłam sobie program 5 letni czyli akurat wejdę w wiek 45 lat, do tego czasu chcę obrobić wszystko by potem skupić się na innych sprawach
Na razie ogród już na finiszu, dom chcę w miarę wykończyć w tym roku, a domek gospodarczy też przechodzi lifting
Pozostał mi taras, który spaprał wykonawca a ja się bujam z myślami co z nim robić... zostawiam to na przyszły rok bo nerwy mam...
pozdrawiam ciepło
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
Gruszka_na_w... 22:43, 07 maj 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Az miło oglądać. Czyściutko, zielono, ciekawie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
bacowa 06:59, 08 maj 2018


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
AgataP napisał(a)
Tymczasem widok zielonej rabaty - grabowo, hortensjowo, jarząbkwo moliniowej daje mi ogromną satysfakcję... wymaga mało pracy, podlewanie się samo dzieje... tylko ta różnica we wzroście jarząbków mnie martwi... będę dokarmiać je gnojówką z pokrzywy...



Też mam taką długą rabatę hortensjową i też wymaga tylko minimum pracy.

Na wzrost jarząbków na pewno działa bliskość tego wielkiego drzewa.
Wendy79 08:55, 08 maj 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Fajnie, że pojawiłaś się z relacją ogrodową, bo już tęskniłam za zdjęciami Twojego ogrodu Obejrzane i przeczytane trzy razy, jestem zadowolona
Wspomnę tylko, że i ja muszę prysnąć róże, bo mszyce się za dobrze na nich mają. Jestem już na to przygotowana, więc dzisiaj przyjdzie na nie koniec
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
ren133 09:18, 08 maj 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Warzywnik wspaniały!!!!!
Ale masz wszystko wymuskane Szacun za taki porządeczek wszędzie i na rabatach i w warzywniku i w domu pewnie też Podziwiam naprawdę ... ja się nie wyrabiam ... nie potrafię wszystkiego sama ogarnąć a dzieci w sumie u mnie bezobsługowe ... tytan pracy z Ciebie

PS A zioła jakieś też masz? Może jakiś instruktaż bo ciemna jestem w tym temacie a chciałabym mieć jakieś pod ręką
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
AgataP 09:24, 08 maj 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
bacowa napisał(a)


Też mam taką długą rabatę hortensjową i też wymaga tylko minimum pracy.

Na wzrost jarząbków na pewno działa bliskość tego wielkiego drzewa.


Ewa najlepsze jest to, że przy gruszce rosną piorunem - odległość 1 m, a przy kasztanowcu nie bardzo - odległość z 10 m. Nie wiem czemu.
Będę działać i obserwować.
Jedna hortensja mi strajkuje - wykopana w tamtym roku przez sukę 5 razy, w tym roku słabo się zbiera. Mam jedną "zapasową" w razie czego.

Kreta obserwuję jak będzie się panoszył pójdę Twoim tropem
____________________
Z Pszenicznej...
AgataP 09:25, 08 maj 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
anna_t napisał(a)
Dopiero początek maja a u Ciebie już tak bujnie na bylinowce!


Aniu zawsze tak jest, byliny muszą zdążyć zakwitnąć - poza tym w tym roku wszystko przyśpieszyło... zamiast w czerwcu będzie busz na rabacie w maju
____________________
Z Pszenicznej...
AgataP 09:30, 08 maj 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
tulucy napisał(a)
I Ty narzekasz na organizację??? Grzeszysz, kobieto, grzeszysz....

Wypieszczone masz wszystko



Łucja nie będę wstawiać zdjęć z pierdzielnika ale Ci powiem - na wywiezienie czeka cała masa starych szafek z domku gospodarczego, ( pozostałość po chomikowaniu moich rodziców). Do tego resztki styropianu, kupa wiader po tynku z budowy ( która skończyła się 5 lat temu. Kupa starych desek, kamienie, płyty chodnikowe w słupkach... no mówię Ci bajzel ogromy.
Już nie mogę na to patrzeć więc powiedziałam dość i choćbym miała to na plechach wywozić to tak zrobię
____________________
Z Pszenicznej...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies