Gardenarium napisał(a)

Zeta, możesz ciąć o połowę.

Dziekuje za podpowiedz. Dzisiaj zabiore sie za ciecie

Słabe gałązki powycinaj całkiem, Takie nisko po ziemi także. niech krzew będzie miał pokrój wzniesiony.

Dwa tyg.temu przycinałam moje hortensje sadzone w zeszłym roku,póznym latem.Ciachnęłam o połowę a nawet ciut więcej.Po cięciu strasznie "płaczą".
Czy to normalne,czy zrobiłam cięcie na pózno,za wcześnie?
Nie smarowałam Funabenem,to błąd?

Joanna spokojnie to im przejdzie różne odmiany różnie reagują

No to niech już przechodzi,bo specjalnie omijam żeby nie widziec
Dziękuję

Dostałam od sąsiadki hortensję przed zimą. Powiedziała, że ją dostała, ale jakoś jej się tak kładzie i nie chce jej już bo się u niej i tak zmarnuje, bo ona nie będzie jej chowała na zimę. Nie wiedziała jaka to hortensja. Przechowałam ją w piwnicy, nie cięłam jej jeszcze. Zaczęła wypuszczać listki, więc wzięłam ją do domu, bo w piwnicy jest dość ciemno. Zastanawiam się czy ją może przyciąć, bo wygląda dziwnie, np ta długa zawinięta gałązka wypuszcza listki na dole potem ma ok 30cm przerwy i dopiero znowu lustki. Może ją przyciąć przy dole?

Ja bym w tym roku jak się ociepli i nie będzie mrozu, wsadziła do gruntu, niech się wzmocni. Przytniesz w przyszłym roku. Bo jak utniesz późno to nie zakwitnie, nie zdąży.

Więc wsadzę ją do gruntu jak się ociepli i nie będę jej cięła Dziękuję Danusiu

Witam Wszystkich! Mam pytanie. Właśnie przyjechałam do Rodziców, którzy mieszkają na Mazurach. Mamy w ogrodzie Hortensje Limelight . Roślinki mają zawiązki liści. Czy można jeszcze zrobić ich cięcie czy to zdecydowanie za późno?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź, Kasia

Kasia_purpurra napisał(a)

Witam Wszystkich! Mam pytanie. Właśnie przyjechałam do Rodziców, którzy mieszkają na Mazurach. Mamy w ogrodzie Hortensje Limelight . Roślinki mają zawiązki liści. Czy można jeszcze zrobić ich cięcie czy to zdecydowanie za późno?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź, Kasia

Cięcie powinno się przeprowadzać wczesną wiosną,myślę że jeszcze można, może za dużo nie popłacze Młode okazy - 1 , 2 letnie przycinam nisko nad 2 - 4 oczkiem w celu ich zagęszczenia. Starsze, gęste już krzewy przycinam nieco wyżej. Ponadto wycinam pędy połamane, cienkie, krzyżujące się.
Zasada jest taka, że tnąc krzew nadajemy mu kształt półokrągły. U podstawy krzewu zostawiamy najkrótsze pędy a najdłuższe na środku. Po takim przycięciu hortensje będą miały bardzo ładny kształt.
Im więcej zostawimy słabych i cienkich pędów, tym kwiaty będą drobniejsze.
Starsze wyrośnięte krzewy można odmładzać przez silne cięcie, patyki obcięte możesz spróbować ukorzeniać