Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z uśmiechem

Kindzia 11:36, 26 lip 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Na dodatek luiska pięknie pachnie, z daleka

Nie kuś tymi grzybami...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
jolanka 22:12, 26 lip 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Wreszcie po południu upał trochę odpuścił więc można było "coś" zrobić w ogrodzie
- lawenda przycięta
- kolejne metry linii kroplującej ułożone na rabatach (chwasty też lubią podlewanie(
- róże spryskane - LO i NN łapią niestety jakiegoś grzyba
- placyk przed rabatą różaną wyrównany

Dokupiłam tez trochę trawy bo jednak jeszcze muszę miejscami dosiać.



Trochę widoków






cdn
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:19, 26 lip 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Madzenka prosiła o zdjęcie róży pnącej NN - kupionej jako Lavender perfum nigdzie takiej nazwy nie znalazlam

Złapała niestety grzyba i jest po zabiegach


Kolejne widoczki


____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:23, 26 lip 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448


Nie może nie być różyczek

Pnąca Elfe - długo myślała czy zakwitnąć



Candlelight kiedy przekwita dostaje przepieknych piegów różanych

____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 22:26, 26 lip 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Chopin



New Dawn

____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Psiamama 22:39, 26 lip 2016


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 1212
O rany Jola przetacznik tak ci kwitnie?? Mój przekwitł dawno, ścięłam i doopa
____________________
Aga-Psiamama;Kulą w płot
jolanka 22:52, 26 lip 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Psiamama napisał(a)
O rany Jola przetacznik tak ci kwitnie?? Mój przekwitł dawno, ścięłam i doopa


ja też ścinalam ale jakies 2-3 tygodnie temu Kupilam kwitnący to może dlatego szybciej zakwitł
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
alis 23:08, 26 lip 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Białe róże cudne, też jestem pod wrażeniem tak kwitnącego przetacznika.

A wiesz Jolu, że u mnie róża NN też jest podatna na wszelkiego rodzaju paskudztwa, te z nazwami bez zastrzeżeń, chociaż rosną w bliskim sąsiedztwie.
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
jolanka 23:20, 26 lip 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Kindzia napisał(a)
Na dodatek luiska pięknie pachnie, z daleka

Nie kuś tymi grzybami...


Oj, tak, zapach ma rzeczywiście mocny

Kuszę
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
LyraBea 23:26, 26 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
jolanka napisał(a)
Wreszcie po południu upał trochę odpuścił więc można było "coś" zrobić w ogrodzie
- lawenda przycięta
- kolejne metry linii kroplującej ułożone na rabatach (chwasty też lubią podlewanie(
- róże spryskane - LO i NN łapią niestety jakiegoś grzyba
- placyk przed rabatą różaną wyrównany

Dokupiłam tez trochę trawy bo jednak jeszcze muszę miejscami dosiać.

Wieczorem buszuję po moich ulubionych wątkach (jak zwykle)i przyleciałam zerknąć na twoją trawkę. Zdjęcia potrafią co prawda przekłamać i nie wiem, jak trawnik się ma, bo brak mi widoku z góry, ale wygląda zupełnie tak samo jak mój po tych kilku ulewach, jakie nawiedziły trójmiasto i okolice, w tym tej, która podtopiła miasta, dworce, piwnice... I też miałam lecieć dosiewać, ale zniechęcona, zmęczona, zrezygnowana, wypięłam się na mój trawnik licząc się z tym, że w przyszły rok przekopię i na nowo, i zobacz Jolanko, kurcze, zaczyna się całkowicie zadarniać! I gdy patrzę na Twój, widzę swój po tej masakrze i niewykluczone, że bez dosiewek sobie poradzi, ale spróbuj. Przecież nie zaszkodzi. Jednak piszę z całą pewnością. Jest dobrze! Ja u siebie jeśli zdecyduję się na dosiewkę to tylko w jednym miejscu, na środku, gdzie co prawda zaczyna zarastać trawką, ale jest niecka i tam zawsze będzie się wypłukiwać, więc sypnę nasion i posypię ziemią do trawników, w którą sie zaopatrzyłam.
Fajna ta Twoja ściana z różami...
No i czytam, że narobiłaś się okrutnie i to w taki upał... A ja nie wiem, jak przyciąć lawendę, bo jeszcze stare kwiatostany nie przekwitły a już nowe wybujały i co, teraz? Przecież nie ciachnę ich z tymi starymi, bo już nic nie będzie mi kwitło.
____________________
Beata
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies