Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Pokaż wątki Pokaż posty

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

ana_art 06:12, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Mala_Mi napisał(a)
Uff... dogrzebałam sie metodą cofaj, cofaj.. do przedpłocia. Warto było
Kosmos urośnie kilka razy taki na wysokość.
Projekt jest zrobiony jak trzeba, a potem to zmiany.. bez projektu byłby na poczatku chaos, a tak korekty.. i od początku ogród zachwyca
Więcej nie nadrabiam.. poddaję sie.
doceniam Twoje poświęcenie i doceniam fakt posiadania projektu bez którego na początku byłam jak ślepiec podążający po omacku
Jeszcze nie wiem jak się zbiera nasiona z kosmosów ale będę je zbierać, tzn przynajmniej spróbuję
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 06:13, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Gardenarium napisał(a)
Na razie nadążam
i bardzo dobrze bo pomimo całej sympatii do Ciebie nie dałabym rady pomóc grabków czy łopatki za Tobą nosić, bo tylko taki zakres pomocy mi przychodzi do głowy
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 06:15, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Iwk4 napisał(a)

Może Ana powinna pomyśleć o nowym ogródku? Wszak w Warszawie działa Danusia i już nie nadąża. To może niech Ana zmieni zawód. I pożytecznie i przyjemnie, a kasa na roślinki będzie klientów i wszyscy będą zadowoleni

kochana ja w swoim zawodzie się czasami nie wyrabiam i mi z tym dobrze, a w ogródku nawet tak małym jak mój jest co robić
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 06:15, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Iwk4 napisał(a)

Może Ana powinna pomyśleć o nowym ogródku? Wszak w Warszawie działa Danusia i już nie nadąża. To może niech Ana zmieni zawód. I pożytecznie i przyjemnie, a kasa na roślinki będzie klientów i wszyscy będą zadowoleni

kochana ja w swoim zawodzie się czasami nie wyrabiam i mi z tym dobrze, a w ogródku nawet tak małym jak mój jest co robić
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 06:18, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
nicol21 napisał(a)


Ledwo co położyłaś a już przesuwasz? i tylko o 10cm? było od razu o 30cm machnąć!!
oj gdybym tylko mogła to i pół metra dodatkowego bym przygarneła ale tylko te 10cm mogłam jak u Kargula trzy palce
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 06:20, 27 cze 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Marzena2007 napisał(a)
Anula z koszeniem to ja wiem, ale rok temu M kosił wysoko i też brzydka była... Napisz prosze o czasie nawadniania i częstotliwości u siebie.
to zależy od tego jaka jest pogoda albo dwa razy dziennie po 15 minut każda sekcja albo raz dziennie 15 minut, ale w większości sezonu jednak dwa razy dziennie po 15 minut właśnie
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Iwk4 07:04, 27 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
ana_art napisał(a)
używałam mniszka ale czy go polecić to ja jeszcze nie wiem, jutro pierwsze koszenie, na efekty rzekomo jeszcze trzeba będzie poczekać. Póki co nie mogę patrzeć na trawnik ale dochodzę do wniosku że bardzo dobry termin wybrałam bo w tym tygodniu nie miałam czasu na niego patrzeć z racji pełnionego stanowiska dyrektora operacyjnego Matki aktywistki tak mają przed końcem roku, muszą zająć się organizacją zakończenia roku szkolnego, zamawianiem kwiatów, kupowaniem prezentów nie zawsze dla tego że ktoś zasłużył, ale dlatego że wypada

Ana, to u was prezenty się robi? U nas tylko kwiaty. Prezent jest w złym guście. To tak, jak łapówka prawie. W naszej szkole nauczycieleich nie przyjmują i tyle. Za pracę maja płacone, a od dzieci dziękują kwiatkiem. A w ostatniej klasie na koniec jest kawa i ciasto przygotowana przez mamy dla ucznio, rodziców i nauczycieli. Wszyscy razem.
____________________
Ogródek Iwony II
Zeta 07:51, 27 cze 2014


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Ana podobno te czekoladowe kosmosy się zimą przechowuje w trocinie w piwnicy .....czyli ze bulwy mają ....wiesz cosik o tym a te różowe co Ty masz to chyba nasionka się zbiera
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
beta 07:52, 27 cze 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
piękne te kosmosy w hostach...i cudnie się zmieniają te Twoje rabaty..ciagle czymś nowym zaskakujesz
pozdr. B.
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Pszczelarnia 08:42, 27 cze 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
ana_art napisał(a)




Jak mnie długo tutaj nie ma, to tęsknię bardzo do tego ogrodu i zaglądając cieszę się na zdjęcia
Ten jegomość z grzywką "na kmicica" fajny. I rabatka pod brzozami.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies