A może obłożyć do boazerią drewnianą no wiesz deski na zakładkę, ja mam tak obitą sąsiedzką ruderę, która ledwo kupy się trzyma, zajrzyj u mnie na stronę 72.
Tutaj to człek zawsze łyknie wiedzy w dowolnej, wybranej dziedzinie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Na zdjęciach ten mur wygląda bardzo klimatycznie i romantycznie . Ale rozumiem, że wybieranie z rabaty kawałków gruzu jest znacznie mniej romantyczne. Łączę się z Tobą w bólu - ja mam rozwalającą się wysoką, betonową podmurówkę od ogrodzenia sąsiada i też nie wiem co mam z nią zrobić...
Wiem, nie pomogłam...
Nie musi być na gładko Można też obłożyć płytką ceglaną
Patyna patyną, ale jak nic się nie zadziała w celu zabrezpieczeń to za parę lat muru nie będzie bo go mróz rozsadzi
Cześć Gosiu, zdaje się że pomysł lutra wzbudził uznanie
Muszę Wam pokazać szersze kadry z tego podjazdu, to zobaczycie, że to nie jest dobre miejsce na takie rzeczy. Takie lustro będzie tu wyglądało bardzo nienaturalnie.
Natomiast zainspirował mnie sam pomysł zasłonięcia muru - może po całości go jakimś płotkiem zasłonić? Co prawda nie lubię takiego sztukowania, i miejsce dla roślin by się skurczyło, ale może to jest właściwy kierunek?