Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pokaż wątki Pokaż posty

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

roma2 18:06, 19 lut 2019


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Chyba tylko nasadzeniami Makuś, bo nic innego nie ruszysz.

____________________
Komendówka
Magleska 18:09, 19 lut 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19143
Oooo.......to lipa z moich wypocin .....poziom cukru podniesiony białą czekoladą i ibupromem .....a tak na poważnie , to nie wiem co by tam dosadzić ,przesadzić ....będę zaglądać co wymyślisz
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Makusia 18:11, 19 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Romcia nasadzeniami, to Jeszce do przejścia chociaż te tuje sprawę już, ale co tam... Obawiam się jednak, że Dziewczyny niekoniecznie nasadzenia miały na myśli
Znaczy, chyb nie uzywalyby w tym celu sformulowan:cyt. "rozpierducha"

Poczekam, aż wpadnie tu przypadkiem huragan Asia Makadamia Ciekawa jestem, jaki koncept zapoda
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 18:12, 19 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Magleska napisał(a)
Oooo.......to lipa z moich wypocin .....poziom cukru podniesiony białą czekoladą i ibupromem .....a tak na poważnie , to nie wiem co by tam dosadzić ,przesadzić ....będę zaglądać co wymyślisz


Madziu pomagasz, pomagasz! Wpadaj tak często, jak to tylko możliwe
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AngelikaX 18:16, 19 lut 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
A takie cuś...???

____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Makusia 18:23, 19 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Angelika, a za czarną linią to... trawa? W takim klinie małym?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AngelikaX 18:30, 19 lut 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Tak bym to widziała... u mnie był klinik z trawą, zanim poprowadziliśmy ścieżkę do pawilonu

Nie trafia to do Ciebie widzę ok... może coś uda mi się jeszcze wymyśleć

____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Makusia 18:35, 19 lut 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
inka74 napisał(a)
hmm... a są strzechy lub elementy plaskate, które chciałabyś na niej zostawić? Coś, co ci się tam podoba? Kształt wygrodzonego pokoju ci odpowiada czy chcesz zmienić? Masz możliwość pomierzenia pH?

To mogłaby być całkiem fajna rabata z śś, choinami, tulipanowcem, Pastelkami (widzę, że chodzą ci po głowie), trawami wyższymi i niższymi, lawendami i żurawkami. Hortek bym w to nie dawała, wrzosów też nie, mogłyby pójść na półkę zamiast lawendy. Tylko to trochę inny klimat niż na pozostałych rabatach u ciebie i wymaga dużej rozpierduchy. To taka wersja lekko romantyczna, ciężko to poukładać tak pod linijkę jak tu masz wszystko takie plaskate. Róże dają taki lekki pietrusznik i tego nie unikniesz wprowadzając je na rabaty chyba, że ujmiesz je w bukszpany i nadasz bardziej formalny kształt. Pytanie czy tego chcesz...


Iwi:
Podobają mi się w zasadzie wszystkie strzechy tam rosnące. Na pewno będę bronić rękami i nogami tulipanowca- jest uroczy! ŚŚ wyobrażałam sobie jak u Reni że Szmaragdowego. No cóż. Wyobraźnia nie jest moja mocną stroną, ale ŚŚ jako roślinę lubię. Lubię też Choiny, chociaż są bardzo marne i jak patrzę na te u Anbu, to moje wypadają podobnie jak ŚŚ
Uwielbiam szczerze jako roślinę miscanty ML - są cudowne.

Tuji to w ogóle nie lubię ale robią fajne tło i wywalić ich nie mam możliwości.

Ph mogę zmierzyć - mam takie coś do mierzenia ale nie w płynie.

Dalej;
Zamknięty pokój-trafnie to ujełaś...

Wrzosy mogą pójść na półkę - i tak mi tam w duszy grają pod brzozami.
Pietrusznik.... No więc właśnie chyba jednak nie... I tych róż też się boję (co nie zmienia faktu, że są śliczne!)

Myślałam o hortensjach, bo współpracują ze mną i chciałam je docenić (poza patyczkami złośliwym). No i fajne są, choć pozna jesienią i zimą ich szczerze nie noszę tych badyli z suchymi kwiatami (u mnie bez kwiatów, bo obcinam). Jeśli więc do kompletu miałabym sprawić sobie kolejna defetystyczną zimą rabatę, to może faktycznie nie jest to dobry pomysł.

Lubie kulki (choć nie ciąć). Może kulki i stozki? (może jednak kulki. Stożki widziałam tylko na zdjęciach i czytałam o nich legendy. Na żywo nie spotkałam...).

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
mrokasia 18:37, 19 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18364
O, a może lustrzane odbicie propozycji Angeli? Tzn. klin od strony kostki - byłoby łatwiej kosić . Czyli miękki skos idący od kostki do żywopłotu.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Margerytka40 18:42, 19 lut 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14798
Marta a przypomnij co masz tu



Jak rozumiem ten duży okrąg to trawnik? Tak tylko się upewniam
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies