Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Szarobiałego ogrodowe początki.

Pokaż wątki Pokaż posty

Szarobiałego ogrodowe początki.

Szarobialy 12:46, 16 lut 2024


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 703
Basieksp napisał(a)
"Klęska" faktycznie z tymi siewkami u Ciebie ale podobno od przybytku głowa nie boli ja raz tak miałam z firletką, taki firletkowy trawnik mi się zrobił przy rabacie a Twoja jarzębina ma bardzo ładny pokrój, taką z "lasu" mam też posadzoną u siebie, tylko ta moja nie jest tak ładna i jeszcze mi nie kwitła, bo mam ją teraz drugi sezon, może w tym roku zakwitnie?


Basiu największą satysfakcję w ogrodzie sprawiają mi rośliny wyhodowane z nasion i takie przyniesione zza płotu.
Jarzębina od paru lat rosła na środku działki budowlanej. Wcześniej, czy później zostałaby zniszczona. Liczę na to, że ją uratowałam i będzie żyła.
Jarzębina to też wspomnienie z dzieciństwa. Mieszkałam w małej wsi. Często bawiliśmy się pod rosnącą tam jarzębiną. Jakie piękne korale z niej robiliśmy. Na nitkę (pomiędzy czerwone kulki) wkładaliśmy pociętą słomę Ponad pół wieku minęło, a ja do dziś to pamiętam.


Widziałam, że szydełkujesz.
Spójrz na to.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Basieksp 18:49, 16 lut 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10269
Szarobialy napisał(a)


Basiu największą satysfakcję w ogrodzie sprawiają mi rośliny wyhodowane z nasion i takie przyniesione zza płotu.
Jarzębina od paru lat rosła na środku działki budowlanej. Wcześniej, czy później zostałaby zniszczona. Liczę na to, że ją uratowałam i będzie żyła.
Jarzębina to też wspomnienie z dzieciństwa. Mieszkałam w małej wsi. Często bawiliśmy się pod rosnącą tam jarzębiną. Jakie piękne korale z niej robiliśmy. Na nitkę (pomiędzy czerwone kulki) wkładaliśmy pociętą słomę Ponad pół wieku minęło, a ja do dziś to pamiętam.


Widziałam, że szydełkujesz.
Spójrz na to.


A wiesz, że szukałam pomysłu na firanę do kuchni i nic jakoś nie wpadło mi w oko, ta jest bardzo ładna i w miarę szybko by się ją zrobiło teraz robię taką ala bluzkę, narzutkę dla córki jak ja skończę, to pewnie na dobre sezon ogrodowy się zacznie, ale potem napewno wrócę do szydełka skopiuję sobie ten wzór i poszukam jakiś materiał na górę ja mam taką małą firankę na klatce schodowej, kiedyś ją zrobiłam
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Szarobialy 19:03, 16 lut 2024


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 703
Basieksp napisał(a)


A wiesz, że szukałam pomysłu na firanę do kuchni i nic jakoś nie wpadło mi w oko.....

Polecam z całego serca.
Tak jak piszesz, szybko się robi
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Szarobialy 07:59, 23 lut 2024


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 703
Dokładnie miesiąc od wysiania nasionek.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Rojodziejowa 18:29, 23 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8612
Ale już duże
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Szarobialy 19:23, 23 lut 2024


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 703
Rojodziejowa napisał(a)
Ale już duże


Listki +-3 cm.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Basieksp 19:25, 23 lut 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10269
Pelargnie? nigdy nie wysiewałam, zawsze stare zostawiam, i ewentualnie odnóżki robię. Ale z wysiewu, to zdecydowanie więcej masz sadzonek
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Szarobialy 20:52, 23 lut 2024


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 703
Basieksp napisał(a)
Pelargnie? nigdy nie wysiewałam, zawsze stare zostawiam, i ewentualnie odnóżki robię. Ale z wysiewu, to zdecydowanie więcej masz sadzonek


Basiu po raz pierwszy wysiałam. Podobnież z nasion budują ładniejszy krzaczek, niż ze szczepek (bardziej zwarty, gęsty). Zobaczymy

Wschodzą bardzo ładnie. 90% nasion wykiełkowało. W torebkach jest przeważnie około 12-13 nasionek.
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Kordina 22:40, 23 lut 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4748
No to gratulacje, też nie znam nikogo kto wysiewał pelargonie z nasionek, do odważnych eksperymentatorów ogrodowych Świat należy, a przynajmniej własny ogród
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Szarobialy 23:09, 23 lut 2024


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 703
Kordina napisał(a)
No to gratulacje, też nie znam nikogo kto wysiewał pelargonie z nasionek, do odważnych eksperymentatorów ogrodowych Świat należy, a przynajmniej własny ogród


Dziękuję.
Mam nadzieję, że w maju pelargonie zakwitną (o ile jakaś plaga ich nie dopadnie).
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies