Dziwnym trafem na powiadomieniach mam wszystkie wątki, a jak widzę Aniu aktywność u Ciebie, zaraz wchodzę.
Więc weszłam i się zdziwiłam, że kolejny. Nowy. Ale to dobrze, ze dalej z nami jesteś.
Poprzednie wątki to skarbnica wiedzy, doswiadczeń i eksperymentów. Dobrze, ze nadal do nich jest dostęp. Pozdrawiam Aniu w nowym sezonie

I ja jestem i wiosnę podziwiam

Jak nie podpisać takiej listy obecności...

Buzior

Wychylam się i ja zza węgła i zapisuję nowy watek

W poszukiwaniu wiosny się przyplątałam bo ja wspominam lato, a muszę zerknąć jutro jak moje ciemierniki się mają

Witam się Ogród masz cudny, weszłam na wizytówkę, bo faktycznie przejść poprzednie wątki toż to jest wyzwanie, ale chętnie będę zaglądać

Aniu jak dobrze że zajrzałam dzisiaj dokładniej na O. i nie przegapiłam Twojego nowego wątku. Wpisuję się więc. Moje ciemierniki mocno uszkodzone przez sukę która szukała miejsca do zakopania swoich mięsnych skarbów- i wybrała najładniejszego ciemiernika i połowę jego uszkodziła- aż liście fruwały. Buziaki

Dobre wieści z ogrodu, mimo mroźnej zimy

O jak miło!
Czwarty tom epopei. Poprzednie trzy mnie zachwyciły. Już się cieszę na kolejne rozdziały.

Cześć Aniu w nowym sezonie
Czekam na Twoją Kiku, tulipanowca, lotosy i inne piękności.
Ale numer z tym kotem. Ogrod powstał dla psa, a teraz kota korzysta