Mnie podoba się w jednym rzędzie, ale ze względu na odległości między brzozami Dziewczyny chyba doradzą rozrzucić dzięki za kocimiętkę, te kulki to chyba ta sama odmiana, którą ja mam, tylko że moje mniejsze, bo je dzieliłam.

Rozrzucone



w linii prostej

Ja bym rozrzuciła

Angelika95 napisał(a)

Mi podoba się w jednym rzędzie, ale ze względu na odległości między brzozami Dziewczyny chyba doradzą rozrzucić dzięki za kocimiętkę, te kulki to chyba ta sama odmiana, którą ja mam, tylko że moje mniejsze, bo je dzieliłam.

Dziękuję Angelika Co do kocimiętki u mnie nie znam odmian,

Wiolka5_7 napisał(a)

Ja bym rozrzuciła

ja zachwycam się Twoją brzozową Wiola

Cześć Edi Dotarłem do Ciebie na wątek, sporo mam do nadrobienia.

U mnie mają być tylko 3 brzozy na rabacie 12,5 x 4 m. Ale te 5 szt. rozrzuconych będzie ok dla uzyskania efektu z pina

Może postaw sobie wiaderka na próbę?

Marcin89 napisał(a)

Cześć Edi Dotarłem do Ciebie na wątek, sporo mam do nadrobienia.

U mnie mają być tylko 3 brzozy na rabacie 12,5 x 4 m. Ale te 5 szt. rozrzuconych będzie ok dla uzyskania efektu z pina

Może postaw sobie wiaderka na próbę?

Witaj Marcin..jak miło że do mnie zwitałeś

edi75 napisał(a)

Witaj Marcin..jak miło że do mnie zwitałeś

Mnie również, każdy wątek to nowe doświadczenia, inspiracje i pogadanki Żeby tylko był czas czytać wszystko na bieżąco

Tak jedna jak i druga opcja jest ok, ja lubię w jednej linii, ale brzozy to inny wymiar
Jeśli chcesz identycznie jak w inspiracjii to odpowiedź masz
U moich przyjaciół zaplanowaliśmy brzozy rozrzucone, bo uznali, że w rządku to tak nowocześnie, ale finalnie uznali, że w linii wnoszą porządek w głowie

Jak było u mnie planowanie brzozowej rabaty (18 x 4,5 m) to moją pierwszą propozycją było umieszczenie 7 brzóz w dwóch rzędach (4 + 3). Osoby doradzające stwierdziły, że to stanowczo za gęsto, że nie będą ładnie rosnąć. Koncepcja okroiła się do 5 w większych od siebie odstępach (3 + 2). Potem doszły argumenty o tym ile cienia one zapewnią i że wybrane rośliny na tą rabatę nie będę dobrze kwitnąć (hortensje, jeżówki, rozchodniki). Finalnie koncepcja ma 3 brzozy w skupisku na jednym brzegu rabaty, a drugim jej końcu 1 sztukę wielopniową, dzięki czemu środek jest doświetlony. U Ciebie to zależy jaki efekt chcesz uzyskać i jakie wymagania mają rośliny jakie pod nimi będą. Mi dziewczyny sugerowały odległości między brzozami na 3-4 metry. U mnie od strony 122 masz dyskusje o brzozowej (sporo dobrych rad się posypało), a na stronie 132 masz rysunki rożnych wersji jakie powstawały.