Witam, w tym roku spełnia się moje wielkie marzenie, a mianowicie budowa domu. Śmieję się, że dom buduje mój mąż, a ja zakładam ogród. Mam 27 lat, wszystko co robię to moje początki i eksperymenty. Nasza działka ma 27 arów. Na ten rok wyznaczyłam sobie za cel warzywnik + przydomowy sad. Warzywnik już jest, w październiku biorę się za sad.

Pod grządki kopałam dołki, wykładałam kartonem, wysypywałam ziemią, dawałam nawóz w granulkach i zbiory jak na pierwszy raz były mocno zadowalające
Ścieżki wyłożone kartonem i wysypane zrębkami - polecam, nawet w czasie niepogody można przejść po warzywniku nie brudząc butów.

Żałuję, że zrobiłam tak mało zdjęć, ale nie planowałam ich nikomu pokazywać

Witaj warzywnik bardzo ładny i duży fajnie jeśli pokarzesz nam jak zakładasz swój sad Pozdrawiam

Basieksp napisał(a)

Witaj warzywnik bardzo ładny i duży fajnie jeśli pokarzesz nam jak zakładasz swój sad Pozdrawiam

Z przyjemnością pokażę, już mam wybrane odmiany drzew owocowych, ale to będzie mały sad przydomowy- około 16 drzewek. Dziękuję za pierwsze przywitanie i również pozdrawiam

Taka ilość jest w sam raz, jak dla mnie my mamy 13 drzew owocowych i podobną ilość różnych krzewów owocowych, fajnie jest mieć swoje owoce, tak iść i coś sobie skubnąć prosto z drzewa

Basieksp napisał(a)

Taka ilość jest w sam raz, jak dla mnie my mamy 13 drzew owocowych i podobną ilość różnych krzewów owocowych, fajnie jest mieć swoje owoce, tak iść i coś sobie skubnąć prosto z drzewa[/quote
Może masz jakieś odmiany godne polecenia?

Warzywnika nie mam
Sadu nie mam

Ale będeę podglądać i kibicować.

Ja akurat bardzo lubię gruszki, mamy dwie żeby się zapylały wzajemnie, jadna to klapsa faworytka, druga bonkreta wiliama, w tym roku miały dużo owoców no i śliwki węgierki, stara odmiana, nazwy nie znam, mamy je od teścia. Fajna jest też świdośliwa, ładnie kwitnie, owoce smaczne i ładnie się przebarwia jesienią, podobnie borówki

Basieksp napisał(a)

Ja akurat bardzo lubię gruszki, mamy dwie żeby się zapylały wzajemnie, jadna to klapsa faworytka, druga bonkreta wiliama, w tym roku miały dużo owoców no i śliwki węgierki, stara odmiana, nazwy nie znam, mamy je od teścia. Fajna jest też świdośliwa, ładnie kwitnie, owoce smaczne i ładnie się przebarwia jesienią, podobnie borówki

Dzięki, też uwielbiam gruszki i śliwki, na pewno je zakupię

Witaj, Angeliko.

Zazdroszczę wielkiego warzywnika.

27 lat, 27 arów, piękny warzywnik i otoczenie działki, ogród to piękna przygoda
Żałuję, że nie mam miejsca na warzywnik z prawdziwego zdarzenia.