porzymusowego porządku zazdroszczę ale zgubionych kluczy już nie ,bo jak mi się w torebce zgubią to już panikuje ogród w miarę ogarnęłam ale za to bajzel w domu a nie lubię w niedzielę sprzątać.... zgarnę z grubsza i z przejścia
Paskudnie dzisiaj było. Miałam zdjęcia porobić bo tulipany kwitną, ale przełożyłam to na jutro rano.
Ja sprzątam przed "ogrodem" bo potem energii mi brakuje .
No ja już zaczęłam chlipac po cichu że taka głupia jestem. Wiedziałam że zapasowe posiałam i po ostatniej wpadce ze smietnikiem obiecalam sobie ze muszę dorobić, nie dorobilam. Rano zapakowalam dzieci do samochodu zeby na zajęcia je por8zwozic i du.a. Najlepsze że zadzwonilam do eMa zeby sprawdził czy nie wylecialy mi w jego aucie, sprawdzal dwa razy, nie znalazł, zrypę dostałam. Potem znalazłam je u niego pod chodniczkiem. Myślałam ze go ubije.
Fajna obwódka ja też szukam bukszpanów na żywopłociki z przodu domu i nie mogę znależ odpowiednich. Chciała bym już takie większe ale znowu cena odstrasza a potrzebuję ponad 100 szt.