A u mnie sasiadow spacyfikuje. Ja na razie bylam bardzo grzeczna, bo potrafie wloska awanture strzelic i jeszcze moj mezus kochany sie nie wtracil. On jest aniołem ale jak go ktos wpieni to strach sie bac Tak szczerze to nie sa najgorsi, bo nie dra jap, jest w miare cicho tylko czasem nie mysla (on nie mysli. i jak sam to przyznal ma glupie pomysly a zona go stopuje, ona dazy do dobrych relacji tylko jest wsibska i ciekawska) i to ich podgladactwo. no i sasiada teksty starego erotomana gawedziarza. Przestałam sie opalac w ogrodzie Musi zarosnac to bedzie luz.

Ale tak zaluje, ze sie wyprowadzili ci fajni. jednak trzeba w zyciu grac kartami jakie sie ma i przekuc w sukces

Ja też, jak Tarcia, walczę ze śmieciuchami w okolicy. W sobotę u nas dostojna impreza na tarasie, goście, a sąsiad zwala śmieci obok śmietnika, bo już się nie mieszczą i ma wszystko gdzieś. Mężaty opieprzył ale pan się nie przejął, tłumacząc że on rzadko bywa na działce i akurat teraz musi wyrzucić i gucio go obchodzi że stawia obok i innym robi widoki.

quote=inka74 napisał(a)]A segmentów nie może postawić? Do segmentu działka ma 250 m + komunikacja. Przepraszam, nie chcę cię straszyć

Kasiuuuu, ależ Ci współczuję tych potencjalnych sąsiadów - ja właśnie dlatego kupiłam tę działkę obok, bo sąsiad chciał ją kupić i autokary i tiry L-ki trzymać.... wiesz, jeździ z wycieczkami jako kierowca i ma swoją firmę nauki jazdy, aż mi się słabo zrobiło jak to usłyszałam...więc bardzo Ci współczuję. Ale jeśli to domki to może nie będzie tak źle...
U mnie temat studni głębinowej na razie nie ruszony. Buźka!!!

ps. April, nie otwierają mi się Twoje linki...

na swoje krany tez chce kupic obudowe, bo u mnie wychodzi rura z kranem z ziemi i mezaty do deski ja przyczepil. a ja chce kupic taka obudowe kamienna lub zrobic samemu z dech tarasowych - taniej i prosciej, bo wtedy kranu nie musze rołaczac ani wody oprozniac z instalacji. nie chcialam kranu na scianie budynku, niewygodne i wiecznie uwalona elewacja. Zrobilam sobie 2 kraniki z ziemi po dwoch stronach budynku. Dzis załuje, ze nie doprowadziłam jeszcze na 3 strone, nie musiałabym tyle wezy rozkladac. M<oze zrobie jakis rozdzielacz z bocznego kranu i sama ułoże (wkopie) wzdłuż kraweznika przy opasce domu. to jest jakis pomysl na przyszły rok