Gdzie jesteś » Forum » Nawadnianie » System automatycznego nawadniania

Pokaż wątki Pokaż posty

System automatycznego nawadniania

amator_ek 18:07, 22 paź 2013

Dołączył: 22 paź 2013
Posty: 3
W przyszłym roku planuję wykonać instalację na własną rękę.
Intryguje mnie jedna rzecz. Mianowicie, jak (w którym miejscu) zainstalować (wpiąć) jakiś "zawór" służący do opróżniania linii nawadniającej oraz linii kroplującej? Jak takie coś powinno wyglądać (średnica itp.). Była już mowa o kompresorze, ale nie podano szczegółów.
Chętnie zobaczyłbym to na żywo, ale nikt ze znajomych nie posiada systemu nawadniającego.

Będę wdzięczny za wszelkie rady.
Gardenarium 18:37, 22 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Średnica taka, żeby się dało podpiąć końcówkę kompresora. Ja też tego nie widziałam.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
amator_ek 18:43, 22 paź 2013

Dołączył: 22 paź 2013
Posty: 3
Czy mam przez to rozumieć, że w "swoich" systemach nie instalujecie Państwo takiego wejścia dla kompresora?
Czy przedmiotowe wejście powinno znajdować się na każdej sekcji, tuż za każdym z elektrozaworów i biec do góry (na poziom trawnika)?

Pozdrawiam.
Gardenarium 19:46, 22 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Instalujemy, ale Witek to robi, ja nie muszę wszystkiego widzieć.

On wiele rzeczy robi dodatkowo, żeby ułatwić klientom życie. Innym firmom o takich rzeczach to się nawet nie śniło.

Np. punkty czerpalne żeby wygodnie bez ciągania węży w strategicznych miejscach mógł sobie w konewkę wody nabrać, albo do zagaszenia ogniska.

Robi też automatyczne dopełnianie wody do stawu, żebyś nie latał z wężem i nie dolewał jak wyparuje.

Ten przedmiotowy zawór montuje się w jednym miejscu - mianowicie za zaworem, który zamyka wodę do systemu nawadniającego i ma średnicę pół cala. (1/2)
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
amator_ek 21:15, 22 paź 2013

Dołączył: 22 paź 2013
Posty: 3
Dziękuję za informacje.
Pozwolę sobie jeszcze napisać do Pana Witka.
zuzanna_wegn... 21:40, 09 lis 2013

Dołączył: 09 lis 2013
Posty: 2
Witam

Mam pytanie techniczne dotyczące linii kroplujących i określania ich maksymalnej długości.

Czy długość 150m dotyczy jednego odcinka linii czy łącznej długości linii w sekcji?

Przy wydatku źródła wody na poziomie 3m3/h teoretycznie mógłbym zastosować w jednej sekcji ok. 430 m linii kroplującej o wydatku kroplownika 2,3l/h w liczbie 3/mb rury (3000/(2,3*3) = 435).

Czy jeśli sekcja będzie skonstruowana w taki sposób, że do kolektora fi25 będzie podłączone pięć linii o długości około 85m, to czy będzie OK.?

Pozdrawiam
Gardenarium 15:33, 10 lis 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jeśli to ma być jedna sekcja to do kolektora rura doprowadzająca wodę powinna mieć średnicę fi 32 i za kolektorem również fi 32, a w dalszym odcinku może się rozgałęzić na fi 25. I będzie dobrze.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
zuzanna_wegn... 18:08, 11 lis 2013

Dołączył: 09 lis 2013
Posty: 2
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Z domu do skrzynki zaworowej mam przyłącze PE25, niestety nie PE32 i tego już nie zmienię. Niemniej w tym miejscu wydatek jest rzędu 3 m3. Do nawodnienia za pomocą linii kroplujących mam warzywniak, powierzchnia grządek około 60 m2, szpaler malin 15 mb. Wyliczyłem 180 mb linii kroplujących, 3mb węża na 1 m2 grządki oraz 30 mb do malin, razem 210 na warzywniak. W okolicy mam kilka rabat, które chętnie obsłużyłbym z jednej sekcji wydłużając łączną długość linii do około 300-350 mb. Planując instalacje chciałem pociągnąć wąż instalacyjny fi 25 i od niego odprowadzać odcinki po maksymalnie 50 mb węża kropkującego. Łączny pobór z takiej instalacji jest w granicach 80% wydajności źródła. Jedyne, czego nie byłem pewny to zastrzeżenie o maksymalnej długości linii kropkującej. Czyli jak rozumem parametr określający maksymalna długość linii dotyczy pojedynczego odcinka węża kroplującego odchodzącego od grubszego kolektora?

Pozdrawiam
Gardenarium 19:05, 13 lis 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Lepiej podzielić tą długość na dwie sekcje.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
MateuszSieki... 16:31, 01 sty 2014

Dołączył: 11 sie 2013
Posty: 29
Ze szkoleń dla instalatorów wynika, że maksymalną długość linii kroplującej, jaką można zastosować to 50 mb. Z doświadczenia wiem, że 70-80 też świetnie sobie radzi. Parametr wydajności źródła prostoliniowo przekłada się na obliczanie wydatku w sekcjach ze zraszaczami. Gdy montujemy linie kroplujące, większe znaczenie ma spadek ciśnienia a długość odcinka. Wiadomo, że im więcej otworów w rurze, tym ciśnienie mniejsze. Przy przekroczeniu pewnej barirey na początku sekcji, czyli w pierwszych odgałęzieniach wydatek będzie dużo większy niż na końcu sekcji. Przekładając to na ogród jedne roślinki dostaną wodę lub zaatakuje je grzyb, inne bedą podsychać.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies